Jarosław Bińczyk, Fot. cev.eu, 21 maja 2022

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle broni tytułu w Lidze Mistrzów [TYPY I OPINIE]

Drużyna Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w niedzielę wieczorem będzie bronić tytułu w Lidze Mistrzów. Według byłych siatkarzy, trenerów i działaczy, z którymi rozmawialiśmy, jest faworytem w rywalizacji z Trentino Volley.

W 2021 roku polska drużyna po raz pierwszy wygrała Ligę Mistrzów siatkarzy. ZAKSA, dla której był to pierwszy finał tych rozgrywek, pokonała w Weronie Trentino Volley. Rok później skład finału jest takim sam, a broniący tytułu mistrz Polski uważany jest przez fachowców za faworyta. Poprosiliśmy kilku ekspertów o wytypowanie wyniku finałów i ocenę szans obu zespołów.

Sebastian Świderski, prezes PZPS, były prezes ZAKSY

- ZAKSA wygra 3:1. Zawsze trudniej jest się utrzymać na szczycie niż na niego wejść, ale więcej szans daję naszej drużynie. Nie stawiałbym jednak ZAKSY w roli dominatora, bo obie drużyny są w trakcie przebudowy. Ale ZAKSA pokazuje, że im jest trudniej, tym gra lepiej. Dlatego stawiam na nią.

Artur Popko, wiceprezes PZPS i prezes PLS

- Wygra ZAKSA, bo jest zespołem potrafiącym skoncentrować się na najważniejszych momentach i wydarzeniach. Gdy do nich dochodzi, grają nawet lepiej niż można było przypuszczać.

Ryszard Bosek, mistrz olimpijski i zdobywca Pucharu Europy z Płomieniem Milowice w 1978 roku

- W finale spotkają się dwie drużyny prezentujące podobny poziom, dlatego nie jestem w stanie wytypować wyniku. ZAKSA prezentuje siatkówkę bardzo techniczną, Trentino zaś siłową. Włosi dysponują bardzo dobrą zagrywką, jeśli mają dobry dzień, kopią jak konie. Jeśli w finale nie będą mieć takiej zagrywki, szanse naszego zespołu będą dużo większe. Poza tym Trentino ma dużą siłę w ataku i dobry blok. ZAKSA preferuje techniczny atak, więc powinna poradzić sobie z włoskim blokiem. Kędzierzynianie nabrali dużej pewności siebie i przekonania o swojej sile, dlatego im daję więcej szans na zwycięstwo.

Michał Winiarski, pierwszy polski siatkarz, który wygrał Ligę Mistrzów jako zawodnik Trentino

- Wynik zależeć będzie od dyspozycji dnia. Po raz drugi z rzędu w finale zmierzą się te same drużyny. Awans Trentino jest lekką niespodzianką, bo nie było faworytem. To bardzo silny zespół, co pokazał w dwumeczu z Perugią w półfinale. Cieszę się, że będę mógł zobaczyć w finale mojego podopiecznego z reprezentacji Niemiec [libero Juliana Zengera - przyp. red.].

Stephane Antiga, trener Developresu Rzeszów, zwycięzca Ligi Mistrzów z Paris Volley w 2001 roku

- Myślę, że to ZAKSA jest faworytem finału, bo gra w tym sezonie bardzo dobrze. Trentino to bardzo mocny zespół, co pokazało w półfinale Ligi Mistrzów z Perugią. Ale w lidze włoskiej przegrało półfinał z Lube prowadząc 2:0 i 2:1 w ostatnim meczu, a to nie buduje pewności siebie. Poza tym od trzech czy czterech tygodni włoska drużyna nie rozegrała żadnego oficjalnego meczu. To także nie pomaga w utrzymywaniu wysokiej formy, bo sparingi to nie to samo. ZAKSA jest w wysokiej formie. W finałowych meczach PlusLigi nie miała łatwo, a poradziła sobie. Jestem pewien, że po zdobyciu mistrzostwa Polski siatkarze nie świętowali, bo przed nimi finał Ligi Mistrzów. Wielu zawodników grało w ubiegłym sezonie w finale i wiedzą, jak to jest. Martwi kontuzja Norberta Hubera, który był w bardzo wysokiej formie, ale na wynik nie będzie to miało wpływu.

Michał Bąkiewicz, trener mistrzów świata U19

- ZAKSA wygra 3:1, bo jest lepszą drużyną od Trentino. Jej zawodnicy nabrali pewności siebie i potrafią zmobilizować się na najważniejsze mecze. Łatwiej wejść na szczyt, niż się na nim bronić, jednak uważam, że drużyna z Kędzierzyna-Koźla powinna drugi raz z rzędu wygrać Ligę Mistrzów.

Superfinał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany w niedzielę w Lubljanie. Najpierw - o godzinie 18 - zespół A. Carraro Imoco Volley Conegliano (z Joanną Wołosz) zmierzy się z VakifBankiem Stambuł. O godzinie 21 rozpocznie się mecz Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Trentino Volley.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej