Za nami drugi weekend Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn

W Japonii, Kanadzie, Rosji i Chinach rywalizowały drużyny w trakcie drugiego weekendu VNL. Reprezentacja Polski wygrała dwa z trzech spotkań.

Po dwóch tygodniach zmagań bez porażki pozostaje reprezentacja Brazylii. W czubie tabeli plasują się także Iran i Francja. Reprezentacja Polski, z dwiema przegranymi na koncie, znajduje się na 7.miejscu.

Tokio, Japonia (Japonia, Brazylia, Iran, Argentyna)

Mecze w stolicy Japonii potwierdziły dobrą dyspozycję Brazylijczyków i Persów, którzy spotkali się w pierwszym spotkaniu otwierającym zmagania w Kraju Kwitnącej Wiśni. W bezpośrednim starciu doszło do podziału punktów, a ostateczne zwycięstwo odnieśli Canarinhos.

W ciągu trzech dni rywalizacji komplet zwycięstw i 7 punktów do tabeli zapisali Brazylijczycy. Dwie wygrane i również 7 „oczek” do klasyfikacji wywalczyli Irańczycy. Japończycy wygrali jedno spotkanie przeciwko kadrze Argentyny, za które zgarnęli komplet punktów. Albicelestes z kolei mieli swoje szanse w „latynoskich derbach” jednak finalnie ulegli w tie-breaku reprezentacji Brazylii i zmagania w Japonii zakończyli z jednym punktem na koncie.

Wyniki 2.weekendu VNL w Tokio:

Brazylia – Iran 3:2

Japonia – Argentyna 3:0

Argentyna – Iran 1:3

Japonia – Brazylia 0:3

Argentyna – Brazylia 2:3

Japonia – Iran 0:3

Chiny, Ningbo (Chiny, Polska, Francja, Bułgaria):

W chińskim Ningbo rywalizowała reprezentacja Polski, która w pierwszym spotkaniu uległa kadrze Francji. Warto jednak pamiętać, że w tym meczu wystąpiło aż czterech debiutantów, którzy w pierwszej kolejności mieli zdobywać siatkarskie szlify. W kolejnych starciach – przeciwko Bułgarii i Chinom - Polacy wyraźnie dominowali na boisku i zainkasowali komplet punktów za oba spotkania.

Powody do niezadowolenia może mieć reprezentacja Francji, która w ostatnim meczu przegrała w tie-breaku z reprezentacją Bułgarii. Ostatecznie Les Bleus z Chin przywiozą 7 punktów i dwa zwycięstwa do tabeli. Tylko trzy punkty za cały domowy turniej zainkasowali gospodarze, którzy wygrali jedynie z Bułgarami. Kadra Bułgarii z kolei sięgnęła po 2 „oczka” w meczu z Francją. To były jedyne punkty jakie udało się uzbierać w Azji podopiecznym Silvano Prandiego.

Wyniki 2.weekendu VNL w Ningbo:

Francja – Polska 3:1

Chiny – Bułgaria 3:0

Polska – Bułgaria 3:1

Chiny – Francja 0:3

Bułgaria – Francja 3:2

Chiny – Polska 0:3

Ufa, Rosja (Rosja, Włochy, USA, Portugalia):

W rosyjskiej Ufie gospodarze idealnie wywiązali się ze swojej roli, wygrywając wszystkie trzy spotkania bez straty seta. Na dobry początek pokonali debiutującą w Lidze Narodów Portugalię, kolejnego dnia wygrali z odmłodzoną i zdekompletowaną kadrą USA,  a na zamknięcie zmagań triumfowali nad Włochami.

W pozostałych spotkaniach nie było niespodzianek. Reprezentacja Włoch wygrała z Portugalią i USA, tym samym sięgając w Rosji po dwa zwycięstwa i 6 punktów. Stany Zjednoczone pokonały w swoim ostatnim starciu najsłabszych z grupy Portugalczyków i dopisali do ogólnej klasyfikacji 3 „oczka”. Choć były to jedyne punkty zdobyte w Rosji przez Amerykanów, podopieczni Johna Sparowa mogą spać spokojnie – jako gospodarze Final Six i tak są pewni udziału w turnieju finałowym VNL. Spokojnego snu nie mogą mieć za to Portugalczycy, którzy do tej pory wygrali tylko jedne spotkanie i plasują się na ostatnim miejscu w tabeli. Przypominamy, że ta drużyna jest jedną z tzw. „ekip pływających” i w tym sezonie walczy o utrzymanie w elicie. Oprócz kadry Portugalii taki sam cel przyświeca reprezentacjom Australii, Bułgarii i Kanady.

Wyniki 2.weekendu VNL w Ufie:

Włochy – USA 3:1

Rosja – Portugalia 3:0

Włochy – Portugalia 3:0

Rosja – USA 3:0

Portugalia – USA 1:3

Rosja – Włochy 3:0

Ottawa, Kanada (Kanada, Niemcy, Serbia, Australia):

W tej grupie w ciągu drugiego tygodnia VNL rozegranych zostało bez wątpienia najwięcej tie-breaków, bowiem aż cztery z ośmiu spotkań znalazły swoje rozstrzygnięcia po pięciu setach.

Trzy tie-breaki w Ottawie ma na swoim koncie Serbia, która z Kanady przywiozła 5 punktów i dwa zwycięstwa. Gospodarze turnieju z kolei triumfowali dwukrotnie nad Australią (za trzy punkty) i z Niemcami (za dwa punkty). Kanadyjczycy zapisali też punkt za tie-break z Serbami, łącznie odnotowując 6 punktów i dwie wygrane do ogólnego dorobku. Druga z drużyn pływających – Australia – nieco uspokoiła swoją sytuację wygrywając za trzy punkty z Niemcami. Niemniej jednak podopieczni Marka Lebedewa cały czas potrzebują zwycięstw jak powietrza. Dwie przegrane z Kanady wywożą za to Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi w Ottawie wywalczyli łącznie trzy punkty.

Wyniki 2.weekendu VNL w Ottawie:

Niemcy – Serbia 3:2

Kanada – Australia 3:0

Serbia – Australia 3:2

Kanada – Niemcy 3:2

Australia – Niemcy 3:0

Kanada – Serbia 2:3

Szczegółowe wyniki dostępne są tutaj: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/schedule

Tabelę VNL można znaleźć tutaj: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/resultsandranking/round1

W najbliższy weekend zespoły będą rywalizować w Warnie (Bułgaria, Japonia, Włochy, Australia), irańskiej Urmii (Iran, Polska, Kanada, Rosja), Cannes (Francja, Niemcy, USA, Argentyna) i portugalskim Gondomar (Portugalia, Brazylia, Serbia i Chiny).