- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Wygrana z Japonią w drugim meczu
Anna Daniluk, 2 czerwca 2023
Reprezentacja Polski mężczyzn wygrała 3:1 (22:25, 25:16, 25:16, 25:19) drugie i ostatnie spotkanie kontrolne z Japonią. W pierwszym meczu ze zwycięstwa 3:2 cieszyli się Azjaci.
Sparingi w Nagoi są częścią przygotowań do Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn, która rusza już w przyszłym tygodniu. Biało-Czerwoni zmierzą się z Francją, Iranem, Bułgarią i Serbią.
Drugie starcie z Japończykami trener Nikola Grbić rozpoczął w zmienionym składzie, a na boisku od pierwszych piłek zameldowali się: Jan Firlej, Dawid Dulski, Mateusz Bieniek, Karol Urbanowicz, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk oraz Kamil Szymura.
Polska - Japonia: 3:1 (22:25, 25:16, 25:16, 25:19)
Polacy mecz rozpoczęli mało dynamicznie, od sporych problemów w ataku. Najpewniejszym punktem w ofensywie był Kamil Semeniuk, chociaż i tak Biało-Czerwoni skończyli zaledwie 10 z 29 piłek. Mimo, że Japonia grała bez swojego lidera Yukiego Ishikawy, to i tak potrafiła wykorzystać słabszą dyspozycję naszych kadrowiczów i wygrała tę partię 25:22.
Druga odsłona przyniosła totalną poprawę jakości reprezentacji Polski. Do gry podłączyli się Dawid Dulski i Jakub Szymański, którzy grali ze znacznie większą pewnością siebie. Presja w polu serwisowym, znacznie utrudniła konstruowanie ataków przez Japończyków, którzy wyraźnie męczyli się na siatce. Nie pomagał im też skuteczny polski blok, który przynosił bezpośrednie punkty. Przy takiej dyspozycji Polacy szybko wyrównali stan meczu i rozpędzeni wkroczyli w kolejną partię.
Trzeci set wyglądał jeszcze lepiej. Rewelacyjnie radzili sobie Kamil Semeniuk i Dawid Dulski, na których rozkładał się ciężar ofensywny tej części meczu. Widać było, że podopieczni Nikoli Grbicia cieszą się grą, a to pozwalało im całkowicie dominować na boisku. Wygrana 25:16, identycznie jak w poprzedniej odsłonie, zamknęła tego seta i dała reprezentacji Polski prowadzenie 2:1 w meczu.
W czwartym secie obie drużyny nieco obniżyły loty, ale mimo to inicjatywa wciąż należała do Biało-Czerwonych, którzy nie zamierzali przeciągać tego spotkania. Nasi kadrowicze grali bardzo czujnie w ataku, wykorzystując piłki przechodzące i wszystkie inne niedociągnięcia po stronie Japończyków. W dalszym ciągu bardzo dobrze pracował blok, który przyniósł polskiej kadrze cztery punkty w tej odsłonie i aż 12 „oczek” w całym spotkaniu. Ostatecznie Polacy wygrali 25:19 i zamknęli spotkanie w czterech partiach.
Najwięcej punktów w meczu zdobył Dawid Dulski (16). Granicę dziesięciu punktów przekroczyli też Kamil Semeniuk (14), Jakub Szymański (13) i Mateusz Bieniek (13). W Japonii najczęściej punktował Yuji Nishida (14).
Polska: Jakub Szymański, Kamil Semeniuk, Mateusz Bieniek, Karol Urbanowicz, Dawid Dulski, Jan Firlej, Kamil Szymura (L) – Grzegorz Łomacz, Karol Butryn, Artur Szalpuk, Kuba Hawryluk, Mikołaj Sawicki. Trener: Nikola Grbić.
Japonia: Yuji Nishida, Taishi Onodera, Akihiro Yamauchi, Kenta Takanashi, Masahiro Sekita, Ran Takahashi, Tomohiro Yamamoto (L) - Akihiro Fukatsu, Kento Miyaura, Kentaro Takahashi, Masato Kai, Kento Asano, Tomohiro Ogawa (L). Trener: Philippe Blain.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej