Danuta Rękawica, fot. Piotr Surma, 13 czerwca 2019

World Tour Warsaw 2019 - main draw kobiet, cz.II

Siatkarki rozpoczęły drugą rundę spotkań grupowych w World Tour Warsaw 2019. Na jej początek Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek, po trudnym starciu musiały uznać w tie-breaku wyższość pary z USA. Niestety, Niemiecki duet Sude/Borger wyeliminował po wygranym tie-breaku team Brzostek/Wachowicz.Trwa kolejne spotkanie pary reprezentacji Polski - Kłoda/Ceynowa.

Po wyrównanym początku atak w siatkę Cloes dał Polkom prowadzenie 7:6, ale już kilka chwil później, po jej udanej kontrze, rywalki prowadziły 12:8. Mimo starań, reprezentantki Polski nie były w stanie doprowadzić do wyrównania przez długi czas. As serwisowy Wojtasik zmniejszył straty biało-czerwonych do stanu 14:16. Amerykanki nie utrzymały nerwów na wodzy i m.in. poprzez błędy własne same doprowadziły do remisu 18:18. Gra rozpoczęła się od nowa i trwała w najlepsze. W samej końcówce emocji nie brakowało, ale partię zapisały na swoim koncie rywalki. Podrażnione przegraną Polki od razu przystąpiły do walki, a co ważne - skutecznie realizowały założenia. Dobrze atakowała Wojtasik, a Kociołek punktowała z pola zagrywki (10:7). Dwa błędy amerykańskich siatkarek jeszcze mocniej wpłynęły na wynik (18:14). Nie pomogła im przerwa na żądanie i miejscowe doprowadziły do tie-breaka. W nim po okresie gry punkt za punkt, pierwsze przewagę zaczęły łapać Amerykanki (10:7). Mimo że biało-czerwone goniły wynik, to cały czas skuteczniejsze były rywalki. To one ostatecznie wygrały cały mecz, kończąc go udaną kontrą.

Wojtasik/Kociołek (POL) - Claes/Sponcil (USA) 1:2
(22:24, 21:15, 11:15)

Dobre złego początki - tak można określić pierwszą partię w meczu pary Brzostek/Wachowicz z Niemkami Sude/Borger. Polska dwójka dość szybko narzuciła swój styl gry, kończyła większość ataków i pewnie prowadziła (16:11). Sude zagrywką próbowała jeszcze zmienić bieg seta, jednak tym elementem dobrze grała także Wachowiak i to biało-czerwone prowadziły 19:15, a następnie wygrały seta do 18. Reprezentantki Polski trochę słabiej spisywały się w pierwszych akcjach kolejnej partii i przez cały czas goniły w niej wynik. Wielokrotnie brakowało im szczęścia, by zakończyć akcje, a w ostatnich akcjach rywalki już zupełnie "odjechały" z wynikiem. Pierwsze chwile tie-breaka to bardzo wyrównany pojedynek, a para prowadząca zmieniała się co jakiś czas. Skuteczny blok Wachowiak dał biało-czerwonym minimalną przewagę 8:7, ale po kolejnych uderzeniach i bloku Sude na Brzostek i ataku w taśmę Polki, Niemki przejęły inicjatywę (11:8). Akcje były długie i niuanse decydowały o ich zakończeniu. Rywalki w detalach były skuteczniejsze i wyeliminowały duet Brzostek/Wachowicz z turnieju.

Brzostek/Wachowicz (POL) - Sude/Borger (GER) 1:2
(21:18, 12:21, 12:15)

Z turniejem pożegnała się także para Kłoda/Ceynowa, która w meczu o pozostanie w rozgrywkach przegrała w dwóch setach z Chinkami. Rywalki w tym sezonie wielokrotnie plasowały się w pierwszych dziesiątkach turniejów World Tour, a różnica w doświadczeniu boiskowym była bardzo widoczna. Mimo to Polki cieszyły się każdą wygraną akcją i momentami grały jak równy z równym. Po okresach dobrej gry reprezentantki gospodarzy łapały przestoje, co od razu odbijało się na wyniku. Obie partie były bardzo podobne i pewnie wygrane przez przeciwniczki.

Kłoda/Ceynowa (POL) - X.Y. Xia/Wang (CHN) 0:2
(16:21, 15:21)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej