World Tour Warsaw 2019 już bez Polek

Ostatnia z polski par siatkarek - Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek pożegnała się z turniejem World Tour Warsaw 2019. Reprezentantki naszego kraju zakończyły zmagania na pierwszej rundzie, w której przegrały z holenderskim teamem Subbe, J./van Iersel 0:2.

Za polską dwójką kolejny dobry mecz bez szczęśliwego zakończenia. Podobnie, jak  w ostatnim meczu grupowym, tak i w piątek rano Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek musiały uznać wyższość przeciwniczek, mimo że praktycznie przez cały czas grały z nimi wyrównany bój. Pierwszy set tego meczu układał się przez większą jego część po myśli biało-czerwonych, które prowadziły 7:6 po bardzo dobrej akcji Kociołek, kilka chwil później zwiększając przewagę do dwóch punktów. Od połowy partii coraz mocniej do głosu dochodziły siatkarki z Holandii, ale zacięta gra trwała do samego końca tej partii, zakończonej na korzyść rywalek. Polki prowadziły dość wyraźnie w drugim secie. Dobrze blokowała Wojtasik, a kolejne ataki Kociołek powiększały przewagę (8:5, 12:7). Na kilka akcji dekoncentracja w przyjęciu polskiej pary sprawiła, że wynik bardzo szybko zmienił się na korzyść przeciwniczek, nie pomogła przerwa na żądanie miejscowych (15:17). Kociołek zagrywką wyrównała jeszcze stan seta na 19:19 i od tego momentu rozpoczęły się emocje. Reprezentantki Polski broniły kolejne piłki meczowe, by po błędzie rywalek, mieć też piłkę setową. Błędy w decydującym etapie seta przekreśliły jednak ich szanse na tie-breaka i Wojtasik/Kociołek zakończyły swój udział w warszawskich zmaganiach.

Wojtasik/Kociołek (POL) - Subbe, J./van Iersel (NED) 0:2
(19:21, 23:25)