-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- World Grand Prix: po meczu Polska – Kuba 3:0
MP, 2 sierpnia 2014
– Zagrywka była kluczowym elementem w dzisiejszym spotkaniu, ale na początku baliśmy podjąć się ryzyka - powiedział po mecz selekcjoner reprezentacji Piotr Makowski.
Piotr Makowski (trener polskiej reprezentacji): – Na początku meczu nasza zagrywka nie wyglądała tak, jak powinna. Mieliśmy trafiać w konkretną strefę, w określoną zawodniczkę, lecz nie podejmowaliśmy ryzyka. Dopiero gdy w pierwszym secie weszła na boisko Klaudia Kaczorowska, to "pociągnęła" zagrywką. Właśnie ten element był najistotniejszy w dzisiejszym spotkaniu. Jeśli Kubie da się piłkę do siatki i to wówczas mogą wykorzystać swój bardzo mocny atak. Trzeba pamiętać, że my wciąż się organizujemy, jesteśmy bardzo krótko ze sobą. Mamy zmiany w składzie, dlatego zdarzają nam się błędy i nieporozumienia. Dziś w szóstce pojawiała się Malwina Smarzek, bo to jest przyszłość polskiej siatkówki, ale pierwszą atakującą jest na dziś Kasia Zaroślińska.
Juan Carlos Gala (trener reprezentacji Kuby): – Mam bardzo młody zespół, ale niestety ten młody wiek nam dziś nie pomógł. Mimo wszystko, staraliśmy się walczyć na boisku. Byliśmy bardzo blisko zwycięstwa w pierwszym secie, także w drugim. Traciliśmy jednak zbyt często koncentrację. Na dzisiaj Polska jest zdecydowaniem silniejszym zespołem, ale mam nadzieję, że przyszłość będzie należeć do mojej drużyny.
Izabela Bełcik (kapitan polskiej reprezentacji) – Dziś na boisko wyszłyśmy trochę zestresowane, może to wynikało z faktu, że zagrałyśmy trochę inną szóstką. Uważam, że bardzo dużo dały nam dziś zmiany. W miarę upływu czasu Kubanki co raz częściej się myliły, potem się już irytowały. Ale to wynikało właśnie z naszej dobrej zagrywki. Klaudia zdobyła kilka punktów z rzędu z serwisu, rywalki zaczęły częściej "ściągać" piłkę, dzięki temu łatwi
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej