Wieści z zagranicy: Wszyscy Polacy w grze o mistrzostwa

Wiemy już kto zagra w finałach CEV Ligi Mistrzów, ale najciekawsze rozstrzygnięcia w krajowych rywalizacjach jeszcze przed nami. Kto w ubiegłym tygodniu zrobił krok do przodu w walce o medale? Sprawdziliśmy co działo sie u naszych kadrowiczek i kadrowiczów.

WŁOCHY: WOŁOSZ NADAL BEZ PORAŻKI, STYSIAK Z MVP

Formalnością dla Imoco Volley Conegliano było drugie półfinałowe starcie w Lidze Mistrzyń z Igorem Gorgonzola Novara. Na własnym parkiecie Pantery przybiły pieczątkę na bilecie do finału, nie pozostawiając złudzeń koleżankom zza miedzy, że to kolejny sezon gdzie rywalki będą musiały czekać na potknięcia Imoco. Kapitan Wołosz rozegrała całe spotkanie i wybrana została MVP meczu, a najlepiej punktowały McKenzie Adams (16 pkt) i Paola Egonu (15 pkt). Malwina Smarzek po drugiej stronie siatki rozpoczęła w wyjściowym składzie, ale szybko została zmieniona i jedynie na chwilę pojawiła się na boisku w trzecim secie. Plusem krótkiego meczu był dłuższy czas na regenerację dla obu drużyn, które w weekend musiały przystąpić do play-offów w Serie A. W pierwszym meczu tej fazy Imoco bez większego trudu pokonało Il Bisonte Firenze – jedynie w końcówce siatkarki Daniele Santarelliego złapały chwilę zadyszki, ale po raz kolejny potwierdziły, że są faworytkami do zdobycia scudetto. Drużyna z Novary potrzebowała jednego seta więcej, żeby wykonać krok w stronę ligowych finałów. Malwina Smarzek zagrała od początku i zdobyła 11 punktów.
Imoco Volley Conegliano – Igor Gorgonzola Novara 3:0 (
Imoco Volley Conegliano – Il Bisonte Firenze 3:0 (25:15, 25:17, 29:27)
Igor Gorgonzola Novara – Bartoccini Fortinfissi Perugia 3:1 (18:25, 25:22, 25:20, 25:17)

Zdecydowanie najciekawsze spotkanie ćwierćfinałowe rozegrała Magdalena Stysiak, której Savino Del Bene Scandicci na wyjeździe zagrało z Unet eWork Busto Arsizio. Po ponad dwóch godzinach walki zawodniczki Massimo Barboliniego schodziły szczęśliwe z parkietu i będą miały komfort psychiczny przed rewanżem. Polska atakująca zaliczyła bardzo dobry występ i została wybrana MVP meczu. Magda była najlepiej punktującą siatkarką zdobywając 25 punktów (42% skut. w ataku, 2 asy, 3 bloki).
Unet eWork Busto Arsizio – Savino Del Bene Scandicci 2:3 (25:17, 15:25, 30:28, 21:25, 13:15)

Ze zmiennym szczęściem cały czas gra Sir Safety Perugia. Podopieczni Vitala Heynena po porażce w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów z Itasem Trentino stali pod ścianą, ale na własnym parkiecie w rewanżu pewnie wygrali dwa pierwsze sety i wielu liczyło na powtórkę ćwierćfinału z Modeną. W kolejnych dwóch do gry powrócili siatkarze z Trydentu i to oni cieszyli się z awansu do finału europejskich rozgrywek, a tiebreak stał się formalnością. Wilfredo Leon po raz kolejny był najlepszy na parkiecie zdobywając 21 punktów, a Maciej Muzaj wchodził na zmiany i na swoim koncie zanotował 5 oczek. W rozgrywkach Serie A Perugia rozegrała w weekend pierwszy mecz półfinałowy, pokonując w tiebreaku Vero Volley Monza i po raz kolejny swoją formę potwierdził Leon – 25 punktów przy niemal 60-procentowej skuteczności w ataku (5 asów, 1 blok). Muzaj pojawił się w trzech ostatnich partiach i zdobył 9 punktów.
Sir Safety Perugia – Itas Trentino 3:2 (25:22, 25:17, 23:25, 1:25, 15:6)
Sir Safety Perugia – Vero Volley Monza 3:2 (21:25, 25:21, 25:19, 23:25, 15:12)

ROSJA: BEDNORZ W GRZE O KRAJOWE MISTRZOSTWO

Wiadomo było, że po porażce na własnym parkiecie Zenit Kazań zmotywowany pojedzie do Kędzierzyna-Koźla i tak też się stało. Podopieczni Władymira Alekny walczyli o awans do finału Ligi Mistrzów, ale ZAKSA na własnym parkiecie, po kolejnym emocjonującym meczu wygrała złotego seta i zameldowała się w finale. Bartosz Bednorz w trzecim secie został zmieniony przez Fiodora Woronkowa i nie pojawił się do końca spotkania. W weekend Zenit rozegrał drugi mecz ćwierćfinałowy w rosyjskiej Superlidze i po raz drugi pokonał Jenisej Krasnojarsk. Polski przyjmujący rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie i zdobył 2 punkty.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Zenit Kazań 2:3 (17:25, 25:16, 25:21, 28:30, 18:20, złoty set 15:13)
Jenisej Krasnojarsk – Zenit Kazań 1:3 (31:29, 21:25, 13:25, 22:25)

JAPONIA: CZY POLAK SIĘGNIE PO ZŁOTO?

Ostatnie mecze rundy zasadniczej rozegrano w lidze japońskiej. Zespół Michała Kubiaka dwukrotnie pokonał w czterech setach Sakai Blazers. Kapitan reprezentacji Polski wystąpił jedynie w sobotnim spotkaniu, w którym zdobył 15 punktów. Podobnie Bartosz Kurek, który na parkiecie pojawił się jedynie w sobotę i dopisał do swojego bogatego dorobku punktowego 19 oczek. W niedzielę Polacy odpoczywali, a już w najbliższy zmierzą wystąpią przeciwko sobie w półfinale mistrzostw Japonii. Zwycięzca zagra w niedzielę w finale o złoto przeciwko liderom tabeli, Suntory Sunbirds.
Sakai Blazers – Panasonic Panthers 1:3 (23:25, 28:26, 15:25, 23:25)
Sakai Blazers – Panasonic Panthers 1:3 (28:30, 27:25, 21:25, 19:25)
Wolfdogs Nagoya – FC Tokio 3:0 (25:20, 25:19, 25:16)
Wolfdogs Nagoya – FC Tokio 3:0 (25:22, 25:22, 31:29)