- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Wieści z zagranicy: Stysiak błyszczy przeciwko Lavariniemu
Anna Daniluk, foto: Luca Pietro Santi, LVF, 27 marca 2023
Rozgrywki ligowe, niezależnie od kraju i kontynentu wkraczają w decydującą fazę. W Serie A mężczyzn play offy trwają w najlepsze, w rywalizacji kobiet pozostały dwa mecze do końca rundy zasadniczej, a w Japonii przybliża się grupa mistrzowska.
Serie A Kobiet (Włochy)
Do końca fazy zasadniczej kobiecej ekstraklasy pozostały dwa weekendy. W najlepszej piątce plasują się cztery kluby z polskimi akcentami – Prosseco Doc Imoco Conegliano, Vero Volley Monza, Reale Mutua Fenera Chieri i Igor Gorgonzola Novara. O ucieczkę ze strefy spadkowej walczą Bartoccini-Fortinfissi Perugia i Wash4green Pinerolo z Moniką Gałkowską i Martyną Grajber w składzie.
Jako pierwsza z Polek na parkiet wybiegła Joanna Wołosz, której Imoco Conegliano kilka dni wcześniej poniosło drugą dotkliwą porażkę z Fenerbahce Opet Stambuł i tym samym, na etapie ćwierćfinału, zakończyło zmagania w tegorocznej Lidze Mistrzyń. Trudno się więc dziwić, że ambicje włoskiego klubu były niezwykle podrażnione o czym przekonał się Il Bisonte Firenze – odprawiony w trzech setach. Rozgrywająca reprezentacji Polski w tym spotkaniu zdobyła jeden punkt.
O tej samej godzinie w Novarze po dwóch stronach siatki spotkali się Stefano Lavarini i Magdalena Stysiak. Podobnie jak w tabeli, lepsze okazała się Vero Volley Milano, które triumfowało na wyjeździe 3:1. Znakomitą zmianę w pierwszym secie dała Magdalena Stysiak, która pozostała na boisku do końca meczu, odwracając jego bieg. Biało-czerwona siatkarka zdobyła łącznie 24 punkty, przy blisko 60-procentowej skuteczności w ataku. Za swój występ odebrała nagrodę MVP, potwierdzając kadrowemu szkoleniowcowi swoją wartość na boisku.
Szansę na grę otrzymała również Olivia Różański, która podobnie jak Magdalena Stysiak, weszła na parkiet w pierwszym secie i pozostała na nim do końca spotkania. Nasza kadrowiczka zdobyła dziesięć punktów, niestety jednak zanotowała zaledwie 32-procentową skuteczność w ataku. Dość wspomnieć, że Polka kilka dni wcześniej fetowała triumf w Pucharze Challenge, stając się tym samym pierwszą reprezentantką Polski, która sięgnęła po to trofeum.
Na samym dole tabeli trwa zacięta walka o ucieczkę ze strefy spadkowej, a o utrzymanie walczą Cbf Balducci Hr Macerata, Wash4green Pinerolo i Bartoccini-Fortinfissi Perugia. W najgorszej sytuacji jest pierwszy z wymienionych, choć dwa mecze, które pozostały do końca fazy zasadniczej mogą jeszcze wiele zmienić. Póki co w ostatni weekend cenne punkty do tabeli dołożyły kluby z Pinerolo (wygrana 3:2 z Maceratą) i Perugii (przegrana 2:3 z Megabox Ond. Savio Vallefoglią). Monika Gałkowska punktowała 22 razy, w tym 3 razy w bloku i raz w polu serwisowym, a Martyna Grajber zakończyła swój mecz z 12 „oczkami” na koncie.
Serie A (Włochy)
W męskiej Serie A trwa faza play off. Sir Safety Perugia, po niespodziewanej wygranej Allianz Milano w drugim meczu, wróciła na właściwe tory i zwyciężyła 3:1 w kolejnym starciu obu ekip. Słabszy występ zanotował Wilfredo Leon, zmieniony w pierwszym secie przez Kamila Semeniuka. Drugi z Polaków zakończył spotkanie z 9 punktami na koncie, skończył 6 z 16 ataków, dołożył dwie punktowe zagrywki i jeden skuteczny blok.
Dotychczas po dwie wygrane mają: Sir Safety Susa Perugia, Itas Trentino, Valsa Group Modena i WithU Verona, która sprawia nie lada problemy Cucine Lube Civitanova.
V.League (Japonia)
W Japonii dobiegła końca faza zasadnicza. Zarówno Bartosz Kurek, jak i Michał Kubiak będą mieli okazję walki o medale.
WolfDogs Nagoja awansowała do kolejnej rundy z pierwszego miejsca w tabeli, a wszystko to dzięki sobotniemu zwycięstwu nad Toray Arrows. Mimo, że „Wilki” przegrały niedzielne starcie, to trzy punkty wywalczone w sobotę wystarczyły do utrzymania pozycji lidera, tym bardziej, że Suntory Sunbirds dwukrotnie uległy Panasonic Panthers. Zdeterminowane „Pantery”, wywalczyły swoje miejsce w „czwórce” – tzw. „grupie mistrzowskiej” i tym samym w medalowej stawce będziemy oglądać nie tylko dwóch Polaków, ale jednocześnie dwóch kapitanów reprezentacji Polski.
Superliga (Brazylia)
Malwina Smarzek wróciła do gry po artroskopii kolana wcześniej niż planowano. Polka zagrała w przedostatnim meczu fazy zasadniczej i przyczyniła się do przerwania złej passy Osaco Voleibal Clube. W spotkaniu z Fluminense zdobyła dziewięć punktów.
Na tydzień przed zamknięciem fazy zasadniczej klub Malwiny Smarzek zajmuje drugie miejsce. Po piętach depcze mu Gerdau/Minas, który traci do wicelidera zaledwie trzy punkty.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej