Wieści z zagranicy: Polki błyszczą we Włoszech

Aż dwie nagrody MVP przyniosły Polkom weekendowe zmagania Serie A. Na indywidualne statuetki zapracowały Olivia Różański i Martyna Grajber.

Serie A Kobiet (Włochy)

Już drugi mecz weekendu przyniósł polskie akcenty, ponieważ po dwóch stronach siatki spotkali się Olivia Różański i jej kadrowy szkoleniowiec – Stefano Lavarini. Przyjmująca reprezentacji Polski zaczęła spotkanie w kwadracie dla rezerwowych i dopiero w drugim secie zmieniła słabo grającą Francescę Villani. Zastrzyk energii i mobilizująca obecność selekcjonera znacznie wpłynęły na grę Olivii Różański, która zaczęła gromadzić punkty na swoim koncie. Polka nie tylko wykonywała solidną pracę w ofensywie, ale przede wszystkim wniosła wiele stabilności w przyjęciu, odbierając 27 serwisów i utrzymując jakość dograń na poziomie 63%. W ataku skończyła ponad połowę akcji, a co najważniejsze zupełnie uniknęła błędów własnych i bloku rywale. Swój świetny występ uzupełniła dwiema punktowymi zagrywkami i skutecznym blokiem. Dzieło zwieńczyło nagroda MVP, która trafiła w ręce polskiej siatkarki.

Pół godziny po starciu Reale Mutua Fenera Chieri i Igor Gorgonzoli Novary rozpoczął się drugi polsko-polski mecz a naprzeciwko siebie stanęły Monika Gałkowska i Martyna Grajber. Tym razem spotkanie ułożyło się po myśli zespołu z Pinerolo, które do czterosetowego zwycięstwa pchnęła wieloletnia reprezentantka Polski. Martyna Grajber zagrała zdecydowanie najlepszy mecz tego sezonu, przynosząc swojej drużynie aż 21 punktów. Przyjmująca popisała się wysoką skutecznością w swoim koronnym elemencie (82% dokładności dograń), ale co najważniejsze w ślad za defensywą poszła znakomita gra w ataku (18 punktów i 62% skuteczności). Druga z biało-czerwonych – Monika Gałkowska – zdobyła łącznie 14 punktów w ofensywie, kończąc 36% piłek.  

Jako kolejna z Polek swój mecz zagrała Joanna Wołosz, która w niedzielę pewnie pokonała 3:0 drużynę z Casalmaggiore. Kapitan reprezentacji Polski dwukrotnie zatrzymała na siatce rywalki i raz zapunktowała w ataku. Jej pierwszym wyborem była Isabelle Haak, która zakończyła spotkanie z 19 punktami na koncie.

Set więcej potrzebowały siatkarki Vero Volley Milano, by wygrać z Megabox Ond. Savio Vallefoglią. Magdalena Stysiak tym razem mecz spędziła w kwadracie rezerwowych.

Serie A (Mężczyzn)

W lidze męskiej kolejne zwycięstwo w trzech partiach zapisała Sir Safety Susa Perugia, a z nią Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk. Pierwszy z przyjmujących wystąpił w dwóch odsłonach i zdobył łącznie sześć punktów. W miejsce Leona, w trzecim secie pojawił się Semeniuk, który skończył jeden atak.

Bardzo dobry występ ma za sobą Zbigniew Bartman, który stoczył pięciosetowy bój z Gioiellą Prisma Taranto. Choć ostatecznie to rywale zainkasowali dwa punkty za to spotkanie, to polski siatkarz po raz kolejny mocnym akcentem zaanonsował swoją obecność we Włoszech. Mistrz Europy z 2009 zdobył w sumie 20 punktów, przy 45-procentowej skuteczności w ataku.

V.League (Japonia)

Dobre wieści dotarły też z Japonii, gdzie rywalizowali Bartosz Kurek i Michał Kubiak. WolfDogs Nagoja zanotowała dwa zwycięstwa z Oitą Miyoshi, a obecny kapitan reprezentacji Polski w pierwszym meczu przyniósł drużynie 22 i 19 punktów.

Panasonic Panthers zamknęły weekend z jedną przegraną i jedną wygraną. Michał Kubiak w pierwszym spotkaniu zdobył 10 punktów, natomiast drugiego dnia poprawił wynik, notując 21 „oczek”.

Superliga (Brazylia)

W Brazylii kolejną wygraną dopisała Malwina Smarzek, tym samym przedłużając serię zwycięstw Osasco Voleibal Clube. Polka pojawiała się na boisku okazjonalnie i zamknęła mecz z trzema punktami.