Wieści z zagranicy: Muzaj z Kurkiem ścigają się na punkty

Druga fala epidemii koronawirusa krzyżuje plany nie tylko drużyn w Polsce. Z problemem borykają się Włosi, za to w Rosji i Japonii nasi panowie mogą bez przeszkód rozwijać swoje skrzydła.

WŁOCHY: Koronawirusowe przestoje

Drugą porażkę z rzędu w tie-breaku zaliczyła drużyna Savino Del Bene Scandicci. Tym razem zespół Magdaleny Stysiak uległ na wyjeździe Saugelli Monza. Polska atakująca nie wystapiła w tym spotkaniu, ale na pozycji zmieniła ją Niemka, Kimberly Drewniok, która zdobyła 20 punktów. Po dziewięciu kolejkach ekipa z Toskanii plasuje się na 2. miejscu w tabeli Serie A. W środę, 4.11 siatkarki Scandicci podejmą u siebie Bosca S.Bernardo Cuneo.
Saugella Monza – Savino Del Bene Scandicci 3:2 (25-21, 22-25, 25-13, 19-25, 15-10)

Zespół Cuneo przyjechał do Conegliano zdziesiątkowany. W protokole meczowym wpisanych zostało jedynie osiem zawodniczek, co przy gwiazdorskiej obsadzie lidera rozgrywek nie mogło zakończyć się inaczej, niż w trzech setach. Imoco przystąpiło do spotkania drugim składem, a i tak bez większych problemów poradziło sobie z gośćmi w niespełna godzinę. Joanna Wołosz nie pojawiła się na boisku. W środę zawodniczki Imoco zmierzą się na wyjeździe z Zanetti Bergamo.
Imoco Volley Conegliano – Bosca S.Bernardo Cuneo 3:0 (25-11, 25-10, 25-16)

W piątek pojawiła się informacja, że w drużynie Igor Volley Gorgonzola wykryto cztery przypadki koronawirusa i w związku z tym niedzielny mecz z Trento został przełożony. Pozytywny wynik badania otrzymali Malwina Smarzek, Hailegh Washington i dyrektor klubu Enrico Marchioni. Nasza atakująca czuje się dobrze.

Z kolei dzień później o kolejnych zakażeniach w drużynie poinformował klub Sir Safety Perugia. Zawodnicy Vitala Heynena czują się dobrze i nie wykazują poważniejszych objawów, jednak wyjazdowy mecz z Power Volley Milano został odwołany.

ROSJA: Niepowstrzymany Muzaj, odpoczynek Bednorza

W piątkowym meczu w Krasnojarsku nie wystąpił Bartosz Bednorz. Jego Zenit Kazań pokonał tamtejszy Jenisej 3:1, a trener Władimir Alekno postanowił dać odpocząć Polakowi oraz Earvinowi Ngapethowi. Po stronie gospodarzy do gry przystąpiło jedynie dziesięciu zawodników i również z tego powodu szkoleniowiec Zenita postanowił dać szansę gry młodym. Dodatkowo teraz ekipę z Kazania czeka udział w półfinale Pucharu Rosji - w najbliższy piątek w stolicy Tatarstanu Bednorz i spółka podejmą zespół Macieja Muzaja, Ural Ufa.
Jenisej Krasnojarsk – Zenit Kazań 1:3 (17-25, 17-25, 25-22, 22-25)

A jeśli mowa o naszym atakującym to Maciej po raz kolejny okazał się najlepszy na boisku. Ural Ufa podejmował w sobotę Dynamo z Obwodu Leningradzkiego, a Muzaj drugi tydzień z rzędu po przerwie nie pozostawił złudzeń co do swojej formy. Maciek zdobył 31 punktów, przy skutecznośćci 71% w ataku, posyłając jednego asa serwisowego i trzy razy skutecznie blokując. Po meczu zapytany o kilka błędów na parkiecie powiedział: - Nie wiem co się stało. Po zachorowaniu na koronawirusa jeszcze nie do końca wróciłem do pełni sił. To jest taka choroba, po której wszystko boli i trzeba powoli wracać do treningu. Nie jest łatwo, bo wciąż mnie wszystko boli. W piątek Muzaj będzie miał szansę sprawdzić obronę Bartka Bednorza i Zenita.
Ural Ufa – Dynamo LO 3:1 (25-15, 25-21, 20-25, 25-21)

JAPONIA: Kolejne zwycięstwa Polaków, kolejne MVP

W miniony weekend zespół Michała Kubiaka mierzył się z JTekt Stings i zaliczył dwa zwycięstwa. W sobotnim spotkaniu Pantery straciły jednego seta, a nasz reprezentacyjny kapitan zdobył 17 oczek, cztery razy skutecznie blokując rywali. Niedzielny mecz był równie owocny – Michał punktował 14 razy, a jego drużyna gładko zwyciężyła bez utraty partii. W następnej kolejce gier Panasonic Panthers zagrają z Suntory Sunbirds.
JTekt Stings – Panasonic Panthers 1:3 (20-25, 19-25, 27-25, 11-25)
JTekt Stings – Panasonic Panthers 0:3 (22-25, 25-27, 23-25)

Swoją wyśmienitą serię w ataku kontynuuje Bartosz Kurek. Po raz kolejny jego zdobycze punktowe wprawiają w zachwyt japońską publiczność. Sobotnie starcie z Sakai Blazers jego drużyna wygrała w trzech setach, a nasz atakujący zdobył 24 punkty. Dzień później, już w czterech setach Bartek dołożył dodatkowe jedenaście oczek i kończąc spotkanie z dorobkiem 35 punktów,w tym pięcioma bezpośrednio z zagrywki. Za tydzień Wolfdogs spotkają się z VC Nagano.
Wolfdogs Nagoya – Sakai Blazers 3:0 (27-25, 25-20, 25-20)
Wolfdogs Nagoya – Sakai Blazers 3:1 (25-23, 22-25, 25-16, 25-17)

fot. Wolfdogs Nagoya, Instagram

źródła: legavolley.it, volleyufa.ru, zenit-kazan.com, vpleague.jp