Wieści z zagranicy: od Włoch po Japonię

Ostatnie kolejki ligowe i mecze pucharów krajowych potoczyły się po myśli naszych reprezentantów grających za granicą. W większości meczów Polki i Polacy wystąpili w głównych rolach.

WŁOCHY

Savino Del Bene Scandicci – Prosecco Doc Imoco Volley Conegliano 1:3 (25:23, 24:26, 19:25, 21:25)

Niewiele brakuje drużynie Imoco Volley Conegliano do złamania bariery dwóch lat bez porażki. Joanna Wołosz i jej koleżanki swój ostatni mecz przegrały 12 grudnia 2019 roku. W ostatnim listopadowym meczu liderki włoskiej ligi nie bez problemów pokonały zespół Scandicci. Gospodynie wygrały pierwszego seta, a w drugim przegrały na przewagi. Polska rozgrywająca grała cały mecz i zdobyła atakiem dwa punkty.

Bosca S.Bernardo Cuneo – Vero Volley Monza 2:3 ( 25:23, 19:25, 11:25, 25:22, 12:15)

Magdalena Stysiak na pewno poprawiła sobie nastrój po środowej przegranej w Lidze Mistrzyń z VakifBankiem w Stambule. W wygranym po tie-breaku meczu z zespołem z Cuneo nasza reprezentantka, która całe spotkanie zagrała na pozycji przyjmującej, spisała się bardzo dobrze. Zdobyła 21 punktów, nie pękła w odbiorze zagrywki, a przede wszystkim była nie do przejścia pod siatką zaliczając siedem bloków. Drużyna z Monzy awansowała na trzecie miejsce w tabeli.

Kioene Padova – Sir Safety Perugia 1:3 (22:25, 25:21, 22:25, 17:25)

Wilfredo Leon też miał o czym zapominać. Przegrana w środowym meczu z Modeną bez wątpienia była bolesna. Tym bardziej, że było to prestiżowe, pełne personalnych kontekstów spotkanie. Niedziela należała już ponownie do siatkarzy z Perugii, którzy wygrali w Padwie. Polski przyjmujący zdobył najwięcej – 16 punktów, w tym cztery asy. Sir Safety Perugia pozostaje liderem Serie A.

ROSJA

Lokomotiw Kaliningrad – Leningradka Sankt Petersburg 3:2 (23:25, 22:25, 25:21, 25:22, 15:9)

Malwina Smarzek rozegrała kolejny bardzo dobry mecz w barwach Lokomotiwu Kaliningrad. W meczu ósmej kolejki rosyjskiej Superligi reprezentantka Polski zdobyła 22 punkty, w tym siedem bloków. Mecze tych drużyn zwykle są zacięte. Podobnie było w sobotę. W tym sezonie Lokomotiw i Leningradka spotkały się wcześniej dwa razy. Pod koniec sierpnia w Pucharze Gubernatora wygrał zespół z Sankt Petersburga 3:1. W fazie wstępnej Pucharu Rosji triumfowały siatkarki z Kaliningradu.

Jak podkreślają obserwatorzy sobotnie spotkanie było "supermeczem". Dopiero w drugiej części tie-breaka udało się gospodyniom rozstrzygnąć losy rywalizacji na swoją korzyść. Drużyna gości prowadziła 9:8 i od tego momentu Malwina Smarzek oraz Irina Woronkowa demolowały defensywę rywalek.

Zespół Bartosza Bednorza, Zenit Kazań, awansował do finałowego turnieju Pucharu Rosji, który rozegrany zostanie 25-26 grudnia w Sankt Petersburgu. Podopieczni trenera Aleksieja Wierbowa wygrali bez straty seta wszystkie trzy spotkania w turnieju półfinałowym grupy B, którego byli gospodarzami.

Kazański szkoleniowiec dał pograć zawodnikom, którzy ostatnio rzadziej mieli okazję prezentować swoje możliwości. Bartosz Bednorz w pierwszym spotkaniu swego zespołu zdobył 13 pkt. i popisał się seriami mocnych zagrywek. W spotkaniu z Nieftianikiem odpoczywał, a w ostatnim meczu z Kuzbassem zdobył sześć punktów.

Poza Zenitem w turnieju Final Four PR zagrają jeszcze Zenit Sankt Petersburg (gospodarz) oraz dwa zespoły, które wygrały swoje turnieje półfinałowe - Lokomotiw Nowosybirsk i Dynamo Moskwa.

Puchar Rosji, turniej półfinałowy, grupa B:

26 listopada
Zenit Kazań - Dynamo-LO 3:0 (25:22, 25:18, 25:19)
27 listopada
Zenit Kazań - Nieftianik 3:0 (25:22, 25:16, 25:23)
28 listopada
Zenit Kazań - Kuzbass Kiemierowo 3:0 (25:17, 25:19, 27:25)

NIEMCY

Drużyna Julii Nowickiej, Allianz MTV Stuttgart, kolejny mecz ligowy zagra 3 grudnia.

JAPONIA

Suntory Sunbirds – Panasonic Panthers 0:3 (13:25, 17:25, 21:25)
Suntory Sunbirds – Panasonic Panthers 2:3 (17:25, 25:23, 21:25, 25:15, 19:21)

O udanym weekendzie może mówić drużyna Michała Kubiaka. Panasonic Panthers wygrali oba mecze przeciwko Suntory Sunbirds. Po szybkim sobotnim zwycięstwie Pantery musiały mocno zapracować na niedzielną wygraną w spotkaniu, które trener Laurent Tillie określił "huśtawką", ale nagrodą jest awans na trzecie miejsce tabeli. Michał Kubiak w obu tych meczach zdobył w sumie 35 punktów atakiem, 4 zagrywką i 3 blokiem.

Sakai Blazers – Wolf Dogs Nagoya 3:1 (25:20, 25:16, 17:25, 25:21)
Sakai Blazers – Wolf Dogs Nagoya 3:1 (19:25, 25:17, 27:25, 25:18)

Dwie przegrane przeciwko Sakai Blazers zaliczył za to zespół Bartosza Kurka. Bartek w obu meczach skutecznie atakował łącznie aż 83 razy i jest teraz na drugim miejscu najwyżej punktujących zawodników V-League, ale jego Wolf Dogs Nagoya spadają niestety na szóstą pozycję w tabeli.