Eugeniusz Andrejuk, 25 października 2017

Międzynarodowa i ligowa siatkówka w TAURON ARENIE KRAKÓW

TAURON ARENA gościła wiele siatkarskich imprez najwyższej międzynarodowej rangi. Rozgrywane tutaj były finały Ligi Mistrzów i Ligi Światowej. Na przełomie sierpnia i września rozegrano mecze LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017. Finał z udziałem reprezentacji Rosji i Niemiec (3:2) mógł zadowolić najbardziej wybrednych kibiców. 

- Kraków stał się stolicą nie tylko polskiej reprezentacyjnej siatkówki, lecz zapewniamy siatkarskie widowiska na najwyższym poziomie dla całej Europy - mówi Krzysztof Kowal, Dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Teraz przyszedł czas na siatkówkę ligową. W TAURON ARENIE rozegrany został mecz Trefla Proximy Kraków z mistrzem kraju Chemikiem Police. Jak podkreśla prezes krakowskiego klubu Łukasz Kadela, obecność  Trefla Proximy w Lidze Siatkówki Kobiet to również  ogromna szansa sportowego rozwoju dla ćwiczącej w klubie młodzieży. Najbardziej utalentowane dziewczęta otrzymają szansę gry w ekstraklasie.

Zorganizowanie poniedziałkowego meczu w TAURON ARENIE  Kraków stało się możliwe dzięki wsparciu przez Miasto działań Trefla Proximy w popularyzowaniu tej atrakcyjnej i widowiskowej dyscypliny sportu.  Po wielu turniejach i meczach siatkarzy z udziałem biało-czerwonych i najlepszych reprezentacji świata, po raz pierwszy w czyżyńskiej hali obejrzeliśmy w akcji siatkarki. 

Kraków ma swoją drużynę w Lidze Siatkówki Kobiet. Kibice czekają na swojego przedstawiciela w PlusLidze. Na razie znakomicie radzą na zapleczu ekstraklasy zawodnicy AGH AZS, prowadzeni przez Andrzeja Kubackiego. - W naszym klubie stawiamy na wszechstronny rozwój. Gracze są studentami Akademii Górniczo-Hutniczej. Oczywiście w każdym spotkaniu chcemy wygrać, ale dla nas bardzo ważnym jest zaprezentowanie dobrej gry - mówi krakowski szkoleniowiec.

O tym jak ważna jest inwestycja w młodzież mówi Krzysztof Kowal.  - To jest klucz, by każdy klub miał swoją własną, wychowywaną młodzież. Bez takiej bazy, zaplecza, mamy do czynienia tylko z grupą najemników. Nam najbardziej należy na ciągłym, dobrym szkoleniu, by siatkarska karuzela ciągle się kręciła. Dzieci i młodzież z Krakowa i okolic muszą wiedzieć, że będą mogły u nas w mieście przejść pełną drogę i później grać na najwyższym poziomie

Na pytanie co z męską siatkówką Dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej. - Mamy już kilka męskich drużyn, które grają w niższych ligach niż PlusLiga. Czekamy na rozwój sytuacji, nie chcemy niczego przyspieszać, liczymy na stopniowy rozwój, tak jak to było w przypadku Proximy. Mamy u nas piękną halę i liczymy, że uda się ją wykorzystać na najważniejsze mecze także w PlusLidze - powiedział.









 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej