EA, 8 sierpnia 2014

Polska przegrała w Doetinchem z Belgią 0:3 (20:25, 19:25, 12:25) w meczu turnieju grupy O World Grand Prix II dywizji.

Polska przegrała w holenderskim Doetinchem z Belgią (20:25, 19:25, 12:25) w kolejnym meczu cyklu World Grand Prix drugiej dywizji. To druga przegrana podopiecznych Piotra Makowskiego w rozgrywkach. W sobotę biało-czerwone zmierzą się z Portoryko.

Polska: Izabela Bełcik, Katarzyna Połeć, Aleksandra Sikorska, Izabela Kowalińska, Aleksandra Wójcik, Katarzyna Zaroślińska, Agata Durajczyk (L) – Klaudia Kaczorowska, Malwina Smarzek, Daria Paszek, Emilia Kajzer, Elżbieta Skowrońska; Belgia: Frauke Diricx, Freya Aelbrecht, Angie Bland, Els Vandesteene, Charlotte Leys, Lise Van Hecke, Valerie Curtois (L) – Nina Coolman, Ilka van De Vijver

Sędzia I: Ute Maria Fischer (GER)
Sędzia II: Hariz Abderrasek (TUN)

Przed dwoma tygodniami w Limie Polki w inauguracyjnym pojedynku World Grand Prix pokonały Belgijki 3:1. Brązowe medalistki mistrzostw Europy przez kolejne dwa tygodnie zrobiły spory postęp, uporządkowały swoją grę, a w meczu z sobotnim biało-czerwonymi miały niewiele słabych punktów. Dzięki zwycięstwu, Belgia zapewniła sobie awans do turnieju finałowego w Koszalinie. Polki, jako gospodarz, udział w nim mają zagwarantowany.

Podobnie jak w turniejach w Peru, polskie siatkarki za rzadko ryzykowały na zagrywce. Rozgrywają Belgii Frauke Dirickx umiejętnie gubiła blok, dając swoim atakującym pole do popisu. Biało-czerwone po raz pierwszy skutecznie zatrzymały rywalki dopiero w połowie drugiego seta – Malwina Smarzek zablokowała najskuteczniejszą Belgijkę Lisę Van Hecke.

Pierwsze dwa sety do pewnego momentu były dość wyrównane. Po drugiej przerwie technicznej Polki nie potrafiły skończyć ataku, przytrafiały się proste błędy i przewaga Belgijek rosła w szybkim tempie. W drugim secie przy stanie 17:18 polski zespół mógł mieć nadzieję na korzystny wynik, ale wówczas rywalki kiwkami zamęczyły Polki, które przegrały cztery ostatnie akcje.

Trzecia partia miała już wyjątkowo jednostronny przebieg. Od początku Belgijki narzuciły swój styl, a podopieczne Piotra Makowskiego po przegranych dwóch setach, nie podjęły już walki. Na drugą przerwę techniczną Belgia schodziła z 10-punktową przewagą i jedyną niewiadomą pozostawały rozmiary zwycięstwa.

W drugim spotkaniu grupy O Holandia zmierzy się z Portoryko, które w sobotę będzie kolejnym rywalem polskiej drużyny.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej