Katarzyna Porębska, 15 kwietnia 2013

Polacy pokonali pewnie Belgię 3:0 (25:12, 25:13, 25:21) w drugim meczu fazy grupowej ME kadetów w Laktasi. - Grając tak z każdym możemy zajść daleko - powiedział po spotkaniu Kacper Piechocki, libero biało-czerwonych. W poniedziałek podopieczni Wiesława Czai zagrają z Włochami (godz. 15.00).

pzps: W drugim meczu fazy grupowej ME kadetów pokonaliście Belgów 3:0. Z wyjątkiem początku trzeciej partii dominowaliście na parkiecie w każdym elemencie.
Kacper Piechocki: Rzeczywiście dominowaliśmy na boisku w niedzielnym spotkaniu z Belgami. Grając tak z każdym możemy zajść daleko. Czuliśmy na boisku, że to my dyktujemy warunki gry i punkt po punkcie dążyliśmy do celu, jakim było wygranie spotkania.

- Przed mistrzostwami zgodnie podkreślaliście, że drużyna z Belgii to jeden z najgroźniejszych przeciwników. W niedzielę w żaden sposób tego nie potwierdzili.
- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, a rywale nie mieli nic do powiedzenia. Przed spotkaniem każdy wiedział, że może to być jeden z ważniejszych meczów grupowych, dlatego wyszliśmy bojowo nastawieni i zrobiliśmy to co do nas należało.

- Czy podczas meczu nie byliście zaskoczeni tak słabą dyspozycją przeciwnika?
- Przeciwnik gra tak jak mu się na to pozwoli. My nie daliśmy w niedzielę poszaleć rywalom. Myślę, że swoją postawą na parkiecie pokazaliśmy, że jesteśmy mocną drużyną.

- Które elementy Twoim zdaniem zadecydowały o niedzielnym zwycięstwie?
- We wszystkich elementach zagraliśmy dobrze, dlatego myślę że duże znaczenie na wynik końcowy miała nasza postawa na boisku. Przykładem tego może być fakt, że mimo bardzo dużej przewagi punktowej nie traciliśmy koncentracji. Cieszyliśmy się z każdego punkty, jednocześnie walczyliśmy o każdą piłkę do samego końca.

- W poniedziałek zmierzycie się z Włochami. W tym meczu można chyba spodziewać się wysoko zawieszonej poprzeczki?
- Tak, Włosi to mocna drużyna i to będzie kolejny ciężki mecz. Myślę, że trenerzy przygotują nas odpowiednio do niego. Natomiast my na boisku postaramy się pokazać z dobrej strony, aby po meczu móc cieszyć się z kolejnej wygranej.  

Wyniki drugiego dnia ME:
Grupa 1.

Belgia - Polska 0:3 (12:25, 13:25, 21:25)
Włochy - Słowenia 3:1 (25:18, 25:18, 15:25, 25:23)
Austria - Bośnia i Hercegowina 3:1 (25:20, 28:30, 25:21, 25:22)

Grupa 2.
Bułgaria - Rosja 0:3 (16:25, 18:25, 17:25)
Finlandia - Francja 3:1 (25:19, 19:25, 25:13, 25:21)
Serbia - Turcja 2:3 (14:25, 25:21, 16:25, 25:19, 7:15)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej