We wrześniu siatkówka była popularniejsza od piłki nożnej

Według badań firmy Sponsoring Insight, we wrześniu siatkówka wypracowała większy ekwiwalent reklamowy niż piłka nożna czy tenis. Ma to związek z mistrzostwami świata mężczyzn, które były rozgrywane w Polsce i Słowenii.

Raport Sponsoring Insight publikuje portal plusliga.pl. Według niego, siatkówka ustępuje piłce nożnej pod względem liczby ekspozycji (342.249 wobec 741.676), jednak w licznie kontaktów była lepsza (40.666 wobec 31.238). Dzięki temu - co ważne dla sponsorów - wypracowała większy ekwiwalent reklamowy (223,648 wobec 170,784 mln zł). Dalej są tenis ziemny (145 mln zł) i lekkoatletyka (94 mln zł). Wartość oblicza się w ten sposób, że każda publikacja na temat dyscypliny przeliczana jest na pieniądze.

Pokazuje to, jak dużym sukcesem zakończyły się mistrzostwa świata siatkarzy. Nie tylko sportowym, bo przebudowana reprezentacja Polski zajęła drugie miejsce, ale organizacyjnym i wreszcie marketingowym. Przypomnijmy, że podczas meczów drużyny prowadzonej przez Nikolę Grbicia hale były pełne, a oglądalność telewizyjna była bardzo duża. To wielki sukces, gdyż we wrześniu piłkarska reprezentacja Polski grała w Lidze Narodów, a Iga Świątek wygrała wielkoszlemowy turniej US Open.