Ważna gra Belgów przed EUROVOLLEY POLAND 2017

Katowice będą jednym z Miast-Gospodarzy EUROVOLLEY Poland 2017, a fazie grupowej zagrają tam zespoły Francji, Belgii, Holandii i Turcji. W Spodku odbędą się też po dwa mecze fazy play off i ćwierćfinału.

Belgowie tegoroczny sezon reprezentacyjny rozpoczęli bardzo dobrze. W Lidze Światowej I Dywizji w ogólnej klasyfikacji zajęli siódme miejsce. Wygrali cztery z pięciu spotkań i niewiele zabrakło, aby awansowali do Final Six. Niestety, porażka w ostatnim meczu z Francją 0:3 przekreśliła ich szansę na wyjazd do brazylijskiej Kurytyby.

- W Lidze Światowej pokazaliśmy, że możemy wygrać z najlepszymi drużynami na świecie, ale nie potrafimy jeszcze zwyciężać w każdym meczu. Znaleźliśmy się w gronie ośmiu najlepszych drużyn I Dywizji, więc jesteśmy zadowoleni z wyników. Oczywiście bardzo chcieliśmy zagrać w Final Six. Dla naszego zespołu byłaby to okazja zmierzyć się z najlepszymi drużynami na świecie. Przy okazji moglibyśmy wiele się nauczyć - powiedział Tomas Rousseaux, przyjmujący reprezentacji Belgii i nowy zawodnik Indykpolu AZS Olsztyn.

Jeszcze przed rozpoczęciem EUROVOLLEY POLAND 2017 drużynę Belgii czeka kolejne, ważne sportowe wyzwanie. Od 19 do 23 lipca w Kortrijk zostanie rozegrana ostatnia, trzecia runda europejskich kwalifikacji do mistrzostw świata. Oprócz gospodarzy o bilet na mundial powalczy reprezentacja Białorusi, Estonii, Hiszpanii, Niemiec i Słowacji.

Awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Bułgarii i we Włoszech wywalczy tylko jedna z wyżej wymienionych drużyn.

Były trener męskiej reprezentacji Waldemar Wspaniały podkreśla, że duży wpływ na grę gospodarzy będzie postawa Sama Deroo, przyjmującego ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. - W zespole mistrza Polski pokazał jak jest ważnym zawodnikiem. Kończył wiele ważnych piłek, nagradzany był statuetkami MVP - powiedział Waldemar Wspaniały.