Eugeniusz Andrejuk, skra.pl fot. Andrzej Juchniewicz, 19 marca 2018

W PlusLidze przed najważniejszymi rozstrzygnięciami

Zaksa Kędzierzyn-Koźle 68 pkt przed PGE Skrą Bełchatów 58 oraz Treflem Gdańsk 54 - taka jest kolejność czołowej trójki drużyn PlusLigi po 26. kolejkach spotkań. Wiceliderowi pozostał do rozegrania mecz zaległy z czwartym w tabeli ONICO Warszawa.

W ostatnim spotkaniu bełchatowianie pokonali MKS Będzin 3:0. - Siła rażenia PGE Skry przerosła naszą drużynę. To, co bełchatowianie zrobili na zagrywce to klasa światowa - tak dyspozycję podopiecznych Roberto Piazzy określił środkowy MKS-u Będzin Mateusz Kowalski, cytowany na stronie skra.pl.

 PGE Skra nie miała problemów z pokonaniem dwunastego zespołu ligowej tabeli. Gospodarze zdominowali rywali w każdym z siatkarskich elementów.

- Statystycznie wszystko wyglądało bardzo dobrze. Od drugiego seta zaczęliśmy grać rewelacyjnie w ataku, widać to po błędach i blokach przeciwnika. Przez całe spotkanie zdarzyły nam się tylko dwa błędy i tylko dwukrotnie zablokowali nas rywale. Bardzo dobrze graliśmy w tym elemencie (64% skuteczności), trudno było nas „dotknąć”. Cieszy też dyspozycja w zagrywce. Popsuliśmy 18 zagrywek, ale zdobyliśmy tym elementem aż 14 punktów. Zagraliśmy też dobrze w przyjęciu (60% pozytywnego). Od trzeciego seta Będzin zwolnił w zagrywce, chcieli zacząć grać taktycznie, starali się nas poruszyć floatem, często zmieniali kierunki, ale na nas to nie wystarczyło – podsumował statystyk Robert Kaźmierczak.

Zanim jednak dojdzie do kolejnych gier w bardzo ciekawej końcówce sezonu zasadniczego PlusLigi, polskie zespoły zobaczymy w meczach o europejskie pucharu. PGE Skra po porażce w Atlas Arenie z Cucine Lube Civitanova 2:3 zagra w czwartek na wyjeździe (początek 20.30, Polsat Sport).

- Nie możemy się nadmiernie cieszyć, musimy skupić się na grze. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej. Wydaje mi się, że pokazujemy stabilność i jeśli to utrzymamy, wahania będą coraz mniejsze i nie będą kosztowały nas straty serii punktów. W lidze zostało nam jeszcze kilka spotkań, zbliżamy się do najważniejszych rozstrzygnięć. Teraz jednak myślimy już o naszym kolejnym meczu w Lidze Mistrzów - podkreśla statystyk PGE Skry.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej