W Krotoszynie siatkówkę lubią bardziej niż piłkę nożną

Trudno w to uwierzyć, ale jest w Polsce co najmniej jedno miejsce, gdzie piłka nożna przegrywa pod względem popularności z siatkówką. - Tak, tak futbol u nas jest dyscypliną niszową, a siatkówka wiodącą - potwierdza Piotr Robakowski, trener w Szkole Podstawowej nr 7 w Krotoszynie, która jest objęta programem Siatkarskich Ośrodków Szkolnych. Przy szkole działa też klub UKS Piast.

- Nasza szkoła od samego początku jest w programie Siatkarskich Ośrodków Szkolnych. Najpierw szkoleniem byli objęci tylko chłopcy, a od dwóch lat trenują również dziewczyny. Bazujemy nie tylko na młodzieży z naszego obwodu szkolnego. Szukamy zdolnych zawodniczek i zawodników w terenie. Chcemy objąć opieką jak najwięcej utalentowanych siatkarek i siatkarzy - mówi Piotr Robakowski. Poza nim zajęcia prowadzą jeszcze Cezary Grenda, Tomasz Horyza i Łukasz Król. Do dyspozycji młodych siatkarek i siatkarzy jest fizjoterapeuta Sławomir Król.

W Krotoszynie Piotr Robakowski ze swoimi współpracownikami buduje siatkówkę od podstaw. Najpierw w formule mini, a następnie w młodzikach oraz kadetach. I mają się czym pochwalić. W miejscowych  mediach możemy przeczytać, że podopieczni trenera Piotra Robakowskiego siatkarze Uczniowskiego Klubu Sportowego Piast w rozegranych w Lesznie finałach mistrzostw Wielkopolski minisiatkówki chłopców okazali się najlepsi w kategorii rocznika 2006 (czwórki). Organizatorem zawodów był Wielkopolski Związek Piłki Siatkowej, a do Leszna zjechali najmłodsi zawodnicy z trzynastu klubów Wielkopolski. W sumie zagrało blisko 150 uczestników.

Nie jest to oczywiście jedyny sukces zespołu UKS Piast. Na przestrzeni ostatnich lat zawodnicy tego klubu zdobyli kilkadziesiąt medali w wojewódzkich finałach.

- Po ukończeniu wieku kadeta nasi zawodnicy idą w świat. Niektórzy zaszli aż do klubów PlusLigi i I ligi. Rafał Sobański w ostatnim sezonie grał w MKS-ie Będzin, wcześniej był zawodnikiem GKS-u Katowice. Patryk Foltynowicz w ostatnim sezonie grał w I lidze w ZAKSIE Strzelce Opolskie. Z naszego miasta pochodzi również reprezentacyjny atakujący Łukasz Kaczmarek, lecz on nie uczył się w naszej szkole. Młodzież z Krotoszyna ma ma więc na kim wzorować się, a młodych i zdolnych siatkarzy nie brakuje - podkreśla Piotr Robakowski.

Jednym z nich jest Kasjan Gniazdowski, który pod koniec lipca 2019 roku zaliczył zwycięski debiut w reprezentacji Polski U17 w meczu z Białorusią. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 (25:20, 25:17, 25:12). Kasjan mierzy 212 cm i jest uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w Spale.

Młodzi siatkarze z UKS-u Piast mają do dyspozycji dużą, dwusektorową salę oraz mniejszy obiekt. Teraz, niestety, ze względu na pandemię koronawirusa nie mogą trenować i grać w siatkówkę. - Pracujemy online, ale takie zajęcia tylko w części mogą zastąpić normalne szkolenie. Liczymy, że taki stan zbyt długo nie potrwa i wrócimy do normalnego szkolenia - mówi Piotr Robakowski, który od dwunastu lat jest również trenerem kadry woj. wielkopolskiego.