VNL: Polska - Chiny 3:0

Reprezentacja Polski wraca na zwycięskie tory! W ostatnim spotkaniu turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów w Hongkongu drużyna Stefano Lavariniego wygrała z dotychczas niepokonanymi Chinkami 3:0! Polki dominowały we wszystkich elementach, rozgrywając perfekcyjny mecz. To już siódme zwycięstwo (przy jednej porażce) Biało-Czerwonych w tegorocznej edycji VNL.

Mecz z niepokonanymi dotychczas Chinkami, Polki rozpoczeły w składzie: Agnieszka Korneluk, Magdalena Stysiak, Katarzyna Wenerska, Martyna Łukasik, Olivia Różański, Magdalena Jurczyk oraz libero Maria Stenzel. Przed pierwszym gwizdkiem drużyny oraz kibice zgromadzeni w hali Hongkongu oddali minutą ciszy szacunek zmarłemu wczoraj argentyńskiemu sędziemu Hernanowi Casamiqueli. Biało-Czerwone rozpoczęły spotkanie w pełni zmotywowane, aby wrócić na zwycięską ścieżkę. Drużyna Stefano Lavariniego wyprowadzała skuteczne akcje stopniowo budując swoje prowadzenie od 11-9 do 17-13. Polki prezentowały niezwykle wysoką skuteczność w ataku - 63%. Niekwestionowaną liderką była Magdalena Stysiak, która skończyła 7 na 10 ataków. Choć Chinki próbowały odrabiać straty, Polki skutecznie broniły swojej przewagi, zamykając partię otwarcia 25-20 atakiem Moniki Gałkowskiej.

Drugi set Biało-Czerwone rozpoczęły koncertowo, wychodząc na prowadzenie 5-1 przy zagrywce Olivii Różański. Gospodynie goniły wynik, dobrze grając na siatce. Ich pokaźny blok pozwolił rywalkom wyrównać 9-9. Skutecznymi akcjami głównie atakami Różański i Korneluk (5 punktów w tym secie) oraz imponującym blokiem Stysiak - Polki wróciły na prowadzenie 15-11, które po asie serwisowym Agnieszki Korneluk, nasza drużyna powiększyła do 17-13. To nie zniechęciło Chinek, który niezwykle mocnymi kontrami ponownie odrobiły straty (20-20). Emocjonująca końcówka rozpalała kibiców w Hongkongu i przed telewizorami. Blok Magdy Jurczyk na Yuan dał Polkom dwie piłki setowe (24-22). Choć gospodynie obroniły pierwszą z nich, perfekcyjny atak Magdy Stysiak (w sumie 6 punktów) był nie do podbicia. Drugi wygrany set na swoim koncie zapisały zatem Biało-Czerwone 25-23.

Trzeci set był bardzo wyrównany, po grze punkt za punkt - za sprawą mocnych ataków - Chinki wyszły na prowadzenie 10-7. Kolejne cztery akcje padły jednak łupem Biało-Czerwonych. Blok Martyny Łukasik i kolejny as Olivii Różański wysunęły nasz zespół na 11-10. Ataki Magdy Stysiak i Magdy Jurczyk dały dwa punkty przewagi (16-14) i choć rywalki napierały to Polki popisywały się co rusz akcjami zasługującymi na oklaski. Olivia Różański była w swoim żywiole znajdując luki w chińskim bloku, a szalony atak Łukasik powiększył dystans przy wyniku 20-17. Nasze reprezentantki były nie do zatrzymania eskalując pozytywną energią i prezentując potężne uderzenia. Atak z piłki przechodzącej Olivii Różański przyniósł cztery szanse na zamknięcie meczu (24-20). I choć Chinki obroniły dwie pierwsze, to właśnie atak Różański zamknął spotkanie 25-22!

Najlepiej punktującą zawodniczką tego spotkania była Magdalena Stysiak, która zdobyła 20 punktów - 1 blok i 19 punktowych ataków (54% skuteczności). 13 'oczek' dodała do dorobku Polek Martyna Łukasik, a po 10 zapisały Agnieszka Korneluk (3 bloki!) i Olivia Różański. W ekipie Chinek 13 punktów zdobyły Xiangyu Gong i Yingying Li.

Statystyki meczowe można znaleźć tutaj: https://vnlw.volleystation.com/matches/2112530/

Więcej informacji: https://en.volleyballworld.com/volleyball/competitions/vnl-2023/schedule/16078/

Harmonogram i wyniki turnieju VNL - Hongkong
13 czerwca (wtorek)
Dominikana - Polska 1:3 (23:25, 28:30, 25:23, 17:25)
Chiny - Kanada 3:0 (25:14, 25:18, 29:27)

14 czerwca (środa)
Włochy - Bułgaria 3:0 (25:17, 25:19, 25:23)
Holandia - Turcja 0:3 (29:31, 21:25, 15:25)

15 czerwca (czwartek)
Bułgaria - Kanada 0:3 (15:25, 13:25, 15:25)
Polska - Turcja 3:0 (25:22, 25:20, 30:28)
Dominikana - Włochy 2:3 (16:25, 25:16, 25:21, 22:25, 10:15)

16 czerwca (piątek)
Turcja - Kanada 3:0 (25:15, 25:22, 25:22)
Polska - Holandia 0:3 (22:25, 21:24, 26:28)
Bułgaria - Chiny 1:3 (25:20, 7:25, 10:25, 15:25)

17 czerwca (sobota)
Dominikana - Kanada 3:2 (22:25, 25:13, 25:17, 23:25, 15:10)
Holandia - Włochy 2:3 (25:22, 22:25, 20:25, 25:18, 17:19)
Polska - Chiny 3:0 (25:20, 25:23, 25:22)

18 czerwca (niedziela)
7:30 Bułgaria - Holandia
11:00 Dominikana - Turcja
14:30 Włochy - Chiny