VNL: Polska - Brazylia 3:1

Reprezentacja Polski po dniu przerwy powróciła do Mall of Asia Arena, aby zmierzyć się z Brazylią w swoim drugim meczu Siatkarskiej Ligi Narodów w Pasay City.  Biało-Czerwoni na czele z Wilfredo Leonem, który zdobył w tym spotkaniu 22 punkty, odnieśli cenne zwycięstwo 3:1 nad Canarinhos. To ósma wygrana naszej drużyny w tegorocznej edycji VNL. W sobotę drużyna Nikoli Grbicia zagra z Kanadą, a w niedzielę zamknie rundę zasadniczną meczem z Japonią.

Biało-Czerwoni rozpoczęli spotkanie z Brazylią w składzie: Bartosz Kurek, Karol Kłos, Wilfredo Leon, Bartosz Bednorz, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz oraz libero Paweł Zatorski. Podopieczni Nikoli Grbicia od samego początku byli na prowadzeniu (5-3, 9-7), za sprawą solidnej gry. Nasi przeciwnicy od początku seta nie byli w stanie wystrzegać się błędów - których w sumie popełnili w tym secie 11 (przy 4 Polaków) i to one były kluczowej w tej partii. Przy zagrywce Wilfredo Leona, Biało-Czerwoni odskoczyli na 15-11. To właśnie Leon (5 punktów w tym secie) i Bartosz Bednorz (3) najczęściej punktowali w naszym zespole. Biało-Czerwoni konsekwentnie utrzymywali przewagę, mając pierwszą piłkę setową przy stanie 24-19. Jednak kolejne cztery akcje należały do naszych rywali, którzy przy serwisie Honorato (3 punkty w tej odsłonie) byli o krok od wyrównania. Na szczęście skuteczny atak Leona zamknął tę partię 25-23.

Druga odsłona rozpoczęła się od twardej gry punkt za punkt. W ataku coraz śmielej radzili sobie Alan Souza (4 skuteczne uderzenia) i Ricardo Lucarelli (4 punktowe ataki i 2 asy w tej partii)  - i to właśnie as serwisowy tego drugiego dał Canarinhos dwupunktowe prowadzenie 13-11. Kolejne akcje również należały do Brazylijczyków, którzy odskoczyli na 16-12. Skuteczne ataki Bednorza i Kurka (który w tej partii skończył ich aż 8) oraz błąd dotknięcia siatki w wykonaniu naszych rywali, pozwoliły zniwelować na chwilę stratę do 16-15. Błędy Polaków sprawiły, że Canarinhos wygrali trzy kolejne punkty (19-16). Na czele z Souzą, który błyszczał w ataku, Brazylijczycy dokładali starań, aby utrzymać prowadzenie, pewnie zmierzając po wygranie tej partii, zamykając ją 25-22.

Na początku trzeciej partii Brazylijczycy zaczęli skutecznie pracować w bloku - Honorato i Souza zatrzymali naszych zawodników, wychodząc na 6-4. Na boisku za Karola Kłosa pojawił się Norbert Huber, a Bartosza Kurka zastąpił Łukasz Kaczmarek. Polacy nie tylko odrobili straty, ale i wyszli na prowadzenie 11-10 po skutecznych zagraniach naszego atakującego i dobrej zagrywce Hubera. Oba zespoły szły punkt za punkt, ale od stanu 14-15 - Biało-Czerwoni wygrali trzy akcje z rzędu - za sprawą duetu Huber-Kaczmarek - zyskując dwupunktową przewagę (17-15). Choć Brazylijczycy odpowiadali dobrymi zagraniami Souzy, to zespół Nikoli Grbicia utrzymywał prowadzenie, powiększając je do 24-21 po atakach Kaczmarka (5 punktów w tej partii), Leona i Bednorza. Autowa zagrywka Lucasa zakończyła seta 25-21.

Biało-Czerwoni dobrze otworzyli czwartą odsłonę. Przy zagrywce Wilfredo Leona, który posłał na stronę przeciwników również asa serwisowego, Polacy wyszli na 6-3. Drużyna Renano Dal Zotto nie szczędziła sił, odrabiając straty z 5-9 do 8-9 po skutecznych zagraniach Lucasa i Adriana Fernandesa. Nikola Grbić poprosił o czas, który uspokoił naszą grę i pozwolił odzyskać kontrolę na boisku przy zagrywce Bednorza (13-8). Skuteczne zagrania Biało-Czerwonych na czele z Wilfredo Leonem zbliżały nas do wygranej (18-13, 22-17). Choć dwa punkty odrobił Roque, to atak Hubera przypieczętował zwycięstwo 25-21.

Wilfredo Leon zdobył w tym spotkaniu 22 punkty (20 punktowych ataków, 1 blok, 1 as), mając w tym meczu aż 61% skuteczności w ataku. Bartosz Bednorz zdobył 11 punktów (2 asy 9 ataków), a 70% skutecznością w ataku popisał się Łukasz Kaczmarek (8 punktów). Po stronie Brazylii 17 punktów zapisał na swoim koncie Alan Souza.

Statystyki meczowe można znaleźć tutaj: https://vnlm.volleystation.com/matches/2112658/

Więcej informacji: https://en.volleyballworld.com/volleyball/competitions/vnl-2023/schedule/16206/

Harmonogram i wyniki turnieju VNL w Pasay City
4 lipca (wtorek)
Brazylia - Włochy 1:3 (25:23, 20:25, 15:25, 21:25)
Japonia - Chiny 3:2 (24:26, 25:23, 21:25, 25:23, 15:12)
5 lipca (środa)
Kanada - Holandia 1:3 (22:25, 22:25, 25:17, 18:25)
Polska - Słowenia 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13)
6 lipca (czwartek)
Brazylia - Holandia 3:0 (25:21, 25:15, 25:20)
Kanada - Włochy 2:3 (14:25, 25:23, 20:25, 25:23, 9:15)
Chiny - Słowenia 1:3 (21:25, 20:25, 26:24, 23:25)
7 lipca (piątek)
Polska - Brazylia 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:21)
Słowenia - Włochy 0:3 (13:25, 22:25, 17:25)
Japonia - Holandia 3:1 (25:19, 26:24, 23:25, 25:17)
8 lipca (sobota)
5:00 Brazylia - Chiny
9:00 Polska - Kanada
13:00 Japonia - Włochy
9 lipca (niedziela)
5:00 Chiny - Kanada
9:00 Słowenia - Holandia
13:00 Japonia - Polska

Wyniki i statystyki wszystkich spotkań dostępne są tutaj: https://vnlm.volleystation.com/