Mariusz Szyszko fot. fivb.com, 7 czerwca 2021

VNL K: Polska - Holandia 2:3

W ósmym meczu Siatkarskiej Ligi Narodów Polki przegrały po tie-breaku z reprezentacją Holandii. Nasze siatkarki zagrały dobry mecz, imponowały walecznością. Daje to nadzieje na dobre występy w kolejnych meczach turnieju.

Polska – Holandia 2:3 (25:21, 23:25, 25:22, 21:25, 9:15)

Pierwsze dwa punkty meczu zdobyły kontratakiem Holenderki, Malwina Smarzek atakiem zza trzech metrów otworzyła wynik naszych siatkarek. Rywalki wykorzystały słabszą skuteczność naszych siatkarek i prowadziły 4:7. Po kontrze Martyny Łukasik zza trzech metrów Polki wyszły na prowadzenie 8:7. Podwójny blok Agnieszki Kąkolewskiej i Malwiny Smarzek dał punkt na prowadzenie 17:12, ta druga pięknym kontratakiem po prostej zdobyła kolejny. Holenderki serią zagrywek odrobiły straty do jednego punktu 20:19. Na szczęście rywalki w końcówce popełniły dwa błędy w ataku i zepsuły zagrywkę. Po przerwie siatkarki zepsuły kilka zagrywek, a po opanowaniu emocji przewagę uzyskały Holenderki, które na przerwę techniczną zeszły z różnicą 4:8. Po dwóch kontratakach Martny Łukasik było już tylko 7:8. As serwisowy naszej przyjmującej dał remis po 12, który utrzymał się przez kilka przejść. Po pojedynczym bloku Martyny Czyrniańskiej było 19:18. Jacek Nawrocki poprosił o drugą przerwę po wygrywającym serwisie rywalek na 22:23. Holenderki wykorzystały pierwszą piłkę setową przy własnej zagrywce. Po przerwie znakomicie rozpoczęły grę Polki wychodząc na prowadzenie 4:0, które po asach serwisowych rywalek zmalało do 5:4. Seria świetnych kontrataków naszych siatkarek zmusiła trenera Selingera do wzięcia czasu przy wyniku 10:5. Piękne obrony Martyny Czyrniańskiej przekuła na punkty w kontrach Malwina Smarzek i było 12:7. Na drugą przerwę techniczną Polki zeszły prowadząc 16:12. Po powrocie na boisko Holenderki niebezpiecznie zbliżyły się na jeden punkt. Po wejściu na boisko Magda Stysiak zdobyła ważne punkty w ataku, asa dołożyła Zuzanna Efimienko – Młotkowska i było 22:19. Niestety po błędach w ataku nasze siatkarki roztrwoniły trzypunktową przewagę. W końcówce Holenderki uderzyły w aut, a Julia Nowicka zdobyła ostatni punkt asem serwisowym. W czwartej partii Holenderki zaczęły blokować ataki naszych siatkarek, stąd niekorzystny wynik 4:7. Polki blokiem odrobiły dwa punkty, ale rywalki po dobrych akcjach w obronie odbudowały przewagę 9:12. Strata na drugiej przerwie technicznej wynosiła 12:16. Polki po wejściu na boisko Klaudii Alagierskiej, Magdy Stysiak, Martyny Łazowskiej i Zuzanny Góreckiej zdobyły trzy punkty blokiem i było 19:21. Ostatnie słowo należało jednak do rywalek. Tie-breaka lepiej rozpoczęły rywalki, ale po dobrych zagrywkach Martyny Łukasik był remis po 3. Po efektownej obronie Klaudii Alagierskiej i równie pięnym ataku Martyny Czyrniańskiej było 6:4. Zespoły zmieniły strony przy wyniku 7:8. Problemy z przyjęciem spowodowały, że Holenderki odeszły na 7:10. Nasz rywalki złapały wiatr w żagle i zakończyły spotkanie zwycięsko.

Polska: Nowicka, Kąkolewska, Efimienko – Młotkowska, Czyrniańska, Łukasik, Smarzek, Stenzel (L) oraz Jagła (L), Stysiak, Łazowska, Alagierska, Górecka; trener Jacek Nawrocki

Holandia: Bongaerts, Buijs, Dambrink, Timmerman, Daalderop, Baijens, Knip (L) oraz Scholten, Lohuis, Plak, Jasper; trener: Avital Selinger

 

Statystyki

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej