Martyna Szydłowska, fot. Volleyball World, 1 października 2023

Turniej Kwalifikacyjny w Xi'an: Polska - Bułgaria 3:0

Niedziela jest drugim dniem rywalizacji w Turnieju Kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Biało-Czerwoni, po trudnym meczu otwarcia, w którym wyszarpali w tie-breaku zwycięstwo nad Belgią, w kolejnym mecze w wyścigu po olimpijskie przepustki podejmowali reprezentację Bułgarii, którą pokonali 3-0. Poniedziałek jest dniem niemeczowym, a we wtorek podopieczni Nikoli Grbicia zagrają z Kanadą, która obok Polski jest drugą niepokonaną drużyną w Xi'An.

Bułgarzy w swoim pierwszym spotkaniu w Chinach, bez większych problemów pokonali 3:0 gospodarzy turnieju. Liderem drużyny prowadzonej przez Plamena Konstantinova był Tsvetan Sokolov, który w meczu otwarcia zdobył 20 punktów. Na mistrzostwach Europy drogi Polski i Bułgarii się nie skrzyżowały, jednak w tym sezonie drużyny spotkały się już w Siatkarskiej Lidze Narodów - w pierwszym tygodniu fazy zasadniczej w Nagoi - wówczas Biało-Czerwoni wygrali, ale dopiero w tie-breaku.

24764c

Polska - Bułgaria 3:0 (26:24, 25:20, 25:21)

Trener Nikola Grbić zdecydował się rozpocząć spotkanie z Bułgarią w odmienionym - w porównaniu do sobotniego - składzie. W pierwszej szóstce obok Łukasza Kaczmarka, Norberta Hubera, Jakuba Kochanowskiego i Marcina Janusza zobaczyliśmy Bartosza Bednorza, Kamila Semeniuka oraz libero Jakuba Popiwczaka. Niespodziewany atak Marcina Janusza z sytuacyjnej piłki dał Polakom prowadzenie 3-2, a chwilę później prowadzenie podwyższył po skutecznym uderzeniu Bartosz Bednorz (4-2). Dobre akcje w wykonaniu Polaków pozwoliły odskoczyć na trzypunktową przewagę (7-4), jednak od stanu 8:5 Bułgarzy kąśliwymi atakami i dobrą pracą w bloku wygrali trzy kolejne akcje, doprowadzając do wyrównania. W ekipie rywali swoją siłę pokazywał Tsvetan Sokolov (9 punktów w pierwszym secie) oraz Aleksandar Nikolov (4). As serwisowy Sokolova dał naszym rywalom prowadzenie 13-11. Trener Nikola Grbić poprosił o czas, po którym ataki Kaczmarka i Semeniuk pozwoliły naszej drużynie odzyskać minimalne prowadzenie 15-14. Przez chwilę akcja toczyła się punkt za punkt, jednak as serwisowy Kamila Semeniuka dał nam dwupunktową przewagę 18-16. Nie był to bezpieczny dystans, skuteczny atak Koleva i kolejna punktowa zagrywka Sokolova sprawiły, że na tablicy wyników ponownie pojawił się remis (20-20), a wyścig punkt za punkt był kontynuowany do końca seta. Świetny serwis 17-letniego Simeona Nikolova dał Bułgarom piłkę setową, jednak szansę tę zmarnował Martin Atanasov, który przestrzelił swój atak. W końcówce Bartosz Bednorz (7 punktów w tym secie) dwukrotnie popisał się niesamowitymi blokami, zamykając partię otwarcia 26-24.

24764g

Polacy świetnie rozpoczęli drugą partię - dobre zagrania Bednorza, Kaczmarka i Kochanowskiego oraz błędy rywali wysunęły naszą drużynę na prowadzenie 7-3. To zadziałało na Bułgarów motywująco. Nasi przeciwnicy wygrali trzy niezwykle długie i wymagające wymiany, zbliżając się na punkt przy stanie 7-6. To kosztowało ich wiele sił, a kolejne akcje dość szybko padły łupem Biało-Czerwonych (10-7). Solidną grą nasza drużyna utrzymywała dystans trzech punktów, wrzucając na wyższy bieg w końcówce. Wkraczając w decydującą fazę seta, Bartosz Bednorz ponownie pokazał swój potencjał zdobywając wówczas trzy punkty w krótkim odstępie czasu (21-16). Ataki Semeniuka i Bednorza - oraz błędy rywali - pozwoliły zamknąć drugiego seta 25-20.

Bułgarzy nie tracili woli walki, as serwisowy Sokolova dał im prowadzenie 4-2. Polacy odpowiedzieli szybko, a blok Kamila Semeniuka na liderze bułgarskiej drużyny doprowadził do remisu 5-5. Od tego momentu Biało-Czerwoni błyskawicznie zaczęli budować własną przewagę - ataki Kaczmarka i Semeniuka oraz as serwisowy drugiego z nich przełożyły się na trzypunktowe prowadzenie (10-7). Zagrywka stawała się coraz mocniejszymi atutem w rękach Biało-Czerwonych - bezpośredni punkt w tym elemencie zdobył Łukasz Kaczmarek, a kolejnymi znakomitymi atakami popisywał się Semeniuk, powiększając dystans do 15-10. Nie była to jednak bezpieczna przewaga... Od stanu 16-11, podopieczni Plamena Konstantinova - głównie za sprawą wyśmienitych zagrań Sokolova i Grozdanova wygrali pięć kolejnych akcji (!), doprowadzając do remisu 16-16. Na rozegraniu perfekcyjnie spisywał 17-letni Simeon Nikolov. Bułgarzy uwierzyli, że są w stanie odwrócić losy tej partii, bijąc się punkt za punkt z Biało-Czerwonymi do 20-20. Wówczas nasza drużyna zwarła szyki, wygrywając cztery kolejne akcje i wypracowując sobie serię piłek meczowych, i choć nie wykorzystaliśmy pierwszej z nich, zagrywka Sokolova w aut zakończyła mecz wynikiem 25-21.

24764e

Bartosz Bednorz zakończył mecz z dorobkiem 16 punktów (13 ataków, 3 bloki). Łukasz Kaczmarek i Kamil Semeniuk zapisali na swoich kontach po 13 punktów. Po stronie Bułgarów 20 punktów zdobył Tsvetan Sokolov (16 ataków, 3 asy, 1 blok).

Statystyki oraz centrum meczowe dostępne są tutaj.

Wyniki wszystkich meczów Turnieju Kwalifikacyjnego można znaleźć tutaj.

 

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej