Trwa kampania polskiego kandydata na stanowisko prezydenta CEV

Przyciągnięcie sponsorów, zwiększenie popularności siatkówki w Europie, reforma rozgrywek, to tylko niektóre z punktów programowych Leo Wencla, kandydata PZPS na stanowisko szefa Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV).

Kampania wyborcza Leo Wencla rozkręca się. W ubiegłym tygodniu polski kandydat rozmawiał na temat przyszłości siatkówki ze Sławomirem Nitrasem, Ministrem Sportu i Turystyki, który nie tylko popiera kandydaturę Polaka, ale również wspiera organizację przez PZPS konferencji poświęconej rozwojowi tej dyscypliny sportu w Europie. Udział w wydarzeniu wezmą przedstawiciele europejskich federacji narodowych. Konferencja odbędzie się w czerwcu z okazji Finałów Ligi Narodów (VNL) mężczyzn w Łodzi.

Wencel stawia na rozwój siatkówki poprzez zwiększenie jej finansowania oraz podniesienie popularności tej dyscypliny na Starym Kontynencie. Ważnym punktem programu jest również unowocześnienie sposobu zarządzania europejską konfederacją. – Plan jest. Potrzebujemy tylko zielonego światła, a więc wygranych wyborów, żeby działać. Kluczowe dla nas jest otwarcie europejskiej siatkówki na wielki biznes i przyciągnięcie sponsorów, czyli uruchomienie tzw. koła zamachowego – mówi Wencel.

Polski kandydat jest doświadczonym menedżerem, wieloletnim prezesem polskich i zagranicznych przedsiębiorstw o globalnym zasięgu, m.in. Nestlé Polska i Kraje Bałtyckie oraz Nestlé Italy. Siatkówka jest jego wielką pasją, przed laty był zawodnikiem BBTS Bielsko-Biała. Posiada również popartą sukcesami wiedzę z zakresu sponsoringu sportowego. Zainicjował m.in. projekt sponsorski kobiecej drużyny siatkarskiej Winiary Kalisz. – Żeby sytuacja mogła się zmienić, CEV potrzebuje przede wszystkim osoby łączącej cechy top menadżera oraz działacza sportowego i po raz pierwszy w historii taki kandydat się pojawia – mówi o Wenclu Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Wencel skupia się na kampanii w social mediach i przede wszystkim na spotkaniach z wyborcami, czyli przedstawicielami poszczególnych europejskich federacji. Polak ma już za sobą owocne rozmowy m.in. z członkami regionalnych związków europejskich EEVZA i NEVZA. Pod koniec ubiegłego tygodnia wrócił z Finlandii, był w Szwecji i Norwegii. Trwa intensywna wymiana maili i poglądów. Inicjowane są spotkania on-line. W najbliższym czasie planowane są również wizyty w krajach Europy Środkowej, Zachodniej i Południowej oraz na Wyspach Brytyjskich.

Obok Polaka do wyścigu o prezydencki fotel staną Włoch Renato Arena, Chorwat Roko Sikirić oraz Duńczyk Eric Adler. Wybory w CEV odbędą się 24 sierpnia tego roku podczas kongresu w Neapolu.