Trener mistrzyń Polski juniorek w Tauron Lidze

Marcin Widera tylko w tym roku zdobył z młodymi siatkarkami MKS SMS Kalisz dwa medale mistrzostw Polski. Wkrótce poprowadzi drużynę w Tauron Lidze.

Zakończył się sezon klubowy w siatkówce, a zaczyna tworzenie drużyn na nowe rozgrywki. Do ciekawej zmiany doszło w Kaliszu. Tamtejsza Energa MKS zajęła dopiero dziesiąte miejsce w Tauron Lidze. Dużo lepiej spisały się zespoły w rozgrywkach młodzieżowych: juniorki MKS SMS Kalisz zostały wicemistrzyniami Polski, a juniorki młodsze zdobyły srebrny medal. W obu turniejach trenerem był Marcin Widera, który teraz będzie prowadził seniorki w Tauron Lidze.

Skąd wziął się nowy trener? - Mam 39 lat i pochodzę z Rudy Śląskiej, grałem w siatkówce do poziomu II ligi, skończyłem katowicką AWF - opowiada. - W siatkówce przeszedłem całą drogę, od prowadzenia dwójek. Pracowałem w SMS w Sosnowcu, a następnie w Szczyrku. Byłem asystentem Grzegorza Kosatki, gdy w 2013 roku reprezentacja Polski kadetek zdobyła mistrzostwo Europy.

Trener Widera od czterech lat pracuje w Kaliszu, dokąd ściągnął go Jacek Pasiński. Przez dwa pierwsze sezony był jego asystentem, później - jak twierdzi - zajął się wyłącznie młodzieżą, zdobywając w sumie osiem medali mistrzostw Polski, w tym aż pięć najcenniejszych. Teraz sam poprowadzi ligowy zespół seniorek i ma nadzieję, że jego obecne podopieczne będą odgrywać coraz większą rolę w Tauron Lidze. W zakończonych rozgrywkach ze znakomitej strony pokazały się Martyna Czyrniańska i Dominika Pierzachała. Pierwsza pomogła Chemikowi Police zdobyć mistrzostwo Polski, druga była czołową środkową ligi.

Przez cały czas trener Widera stara się rozwijać, podglądać najlepszych. Był na stażach u Giovanniego Guidettiego w reprezentacji Turcji i Karcha Kiraly'ego w USA. Niedawno podglądał, jak pracuje Stefano Lavarini, nowy selekcjoner reprezentacji Polski. - Chciałbym, żeby w Kaliszu celem nie była tylko walka o awans do play-off, ale by spróbować przywrócić blask tamtejszej siatkówce - kończy.