Anna Daniluk, foto: plusliga.pl, 21 czerwca 2019

Trefl Gdańsk siatkarską wizytówką Pomorza

Gdańsk uwielbia siatkówkę, co potwierdzał już wielokrotnie, a stworzona przed laty drużyna dostarcza kibicom ogromnych wrażeń!

Żaden siatkarski kibic w Trójmieście nie wyobraża sobie ekstraklasy bez Trefla Gdańsk, drużyny z Pomorza, która niemal w każdym sezonie jest w stanie pokusić się o sensację. Założony w 2005 roku klub z rok na rok piął się coraz wyżej i realizował kolejne postawione przed sobą cele. Wielka w tym zasługa Andrei Anastasiego – włoskiego szkoleniowca, który w historii zespołu zapisał się na stałe. Ale po kolei…

Jest rok 2005. Prezes firmy Trefl, Kazimierz Wierzbicki jest gotowy podjąć się reaktywacji siatkówki w Gdańsku. To właśnie z jego inicjatywy pod koniec roku powstanie nowy klub, a baza siatkarska w Polsce poszerzy się o nowy twór – Trefl Gdańsk. W sezonie 2006/2007 zespół awansował do I Ligi i coraz śmielej marzy o grze w najwyższej klasie rozgrywkowej. Cel zostaje osiągnięty w kolejnym sezonie, a Trefl Gdańsk wdziera się na plusligowe salony. Wzmocniony o znaczących zawodników, wyznacza sobie kolejne ambitne plany. Przywitanie z ekstraklasą jest jednak dość brutalne – gdańszczanom nie udaje się utrzymać w elicie i wracają na zaplecze ligi.

Do PlusLigi Trefl Gdańsk wraca 2011/2012 bogaty nie tylko w doświadczenie, ale także wpływowego sponsora - koncern paliwowy LOTOS. Sportowe „małżeństwo” Trefla i LOTOSU trwa wiele lat i przynosi wymierne efekty. Zespół z północy Polski poprawia wynik, sięgając najpierw po pierwszą w historii klubu fazę play off ekstraklasy, a  niedługo potem medal profesjonalnych rozgrywek. Mowa o sezonie 2014/2015, kiedy na Pomorzu pojawia się Andrea Anastasi. Impulsywny Włoch wiąże się kontraktem z gdańskim zespołem, a jego „medalodajna” przeszłość rozbudza nadzieje. Z resztą sam szkoleniowiec nie unika odważnych deklaracji, komponując skład według własnego uznania. W Gdańsku klucze do klubowego mieszkania otrzymują między innymi świeżo upieczony mistrz świata Mateusz Mika czy wicemistrzowie z Japonii – Wojciech Grzyb i Piotr Gacek. Mieszanka charakterów i talentów przynosi fenomenalny rezultat – LOTOS Trefl Gdańsk wygrywa najpierw Puchar Polski, a kilka miesięcy później sięga po srebrne medale krajowego czempionatu.

W kolejnym sezonie gdański klub oscyluje wokół podium PlusLigi, ostatecznie kończąc rywalizację na czwartym miejscu. Następny sezon układa się nieco gorzej, a podopieczni Andrei Anastasiego finalnie plasują się na ósmej lokacie. Po wakacyjnej przerwie czeka na nich informacja o wycofaniu się tytularnego sponsora – firmy LOTOS, która stawia pod znakiem zapytania dalszy udział klubu w najwyższych rozgrywkach. Trefl Gdańsk nie zamierza jednak się poddać i po fantastycznych akcjach marketingowych zostaje w elicie, a nawet sięga po brązowe krążki mistrzostw i Puchar kraju.

Ostatni sezon Trefl Gdańsk zakończył na 9.miejscu; w ten wejdzie zupełnie nowym krokiem i już bez Andrei Anastasiego. Za Włocha domowe mecze w ERGO ARENIE w roli gospodarza poprowadzi Michał Winiarski.

Przypominamy, że w ERGO ARENIE w dniach 9-11 sierpnia odbędzie się turnieju kwalifikacyjny do IO Tokio 2020, gdzie kadra Polski będzie rywalizować ze Słowenią, Tunezją i Francją. Bilety można kupić tutaj: https://www.ebilet.pl/sport/sporty-druzynowe/turniej-kwalifikacyjny/ 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej