Trefl Gdańsk po dramatycznym meczu pokonał Jastrzębski Węgiel

Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:17, 21:25, 18:25, 26:24, 16:14)

W gdyńskiej hali początek spotkania o awans do półfinału rozpoczął się po myśli siatkarzy Trefla, którzy po kontrze Artura Szalpuka wyszli na prowadzenie 6:4. Autowy atak zza trzech metrów Macieja Muzaja dołożył kolejny punkt gdańszczanom, więc o czas poprosił trener De Giorgi. Daniel McDonnel zaserwował asa na 14:8. Kontra z drugiej linii Damiana Shulza poprawiła wynik na 16 do 9 na korzyść gospodarzy. Seta zakończył kolejnym uderzeniem ze środka siatki Piotr Nowakowski.

Środkowy Trefla dał się po raz pierwszy zatrzymać przez Grzegorza Kosoka i goście wyszli na prowadzenie 5:6. Jastrzębianie wykorzystywali szanse w kontratakach, dokładając punkty blokiem wychodząc na prowadzenie 10:15. W ostatnich fragmentach bardzo skutecznie grał Hidalgo Oliva, po którego atakach goście doprowadzili do remisu w setach.

Po powrocie z szatni zawodnicy ze Śląska wyszli na prowadzenie 1:4, które utrzymali do stanu 9:13. Gdańszczanie próbowali urozmaicić grę, ale na nic to się zdało. Tym bardziej, że nie mogli „wstrzelić się „ w polu serwisowym i popełniali błędy w przyjęciu. Trener Andrea Anastasi próbował pobudzić swoich siatkarzy, ale w tej partii nie odniosło to skutku.

Czwarty set przebiegał pod dyktando gości bardzo umiejętnie prowadzonych przez Lukasa Kampę. W drugiej części seta Gdańszczanie podjęli walkę i to oni doprowadzili do pierwszej piłki setowej po podwójnym bloku na Olivie (24:23). Zaciętą końcówkę seta zakończył TJ Sanders asem serwisowym.

Gdańszczanie rozpoczęli piąty set od atomowego ataku z prawego skrzydła Damiana Szulca i autowego ataku Macieja Muzaja (0:2). Zamiana stron nastąpiła po ataku w antenkę Macieja Muzaja (8:4). Jastrzębianie wykorzystali nieporozumienie po stronie gospodarzy i zdobyli punkt po ataku z lewego skrzydła De Rocco (9:6). Autowy atak Szulc, oraz blok Grzegorza Kosoka pozwolił jastrzębianom na zniwelowanie strat (9:8). Mika zdobył dwa kolejne punkty w kontrataku wyprowadzając gdańszczan na trzypunktowe prowadzenie (11:8). Pojedynczy blok Strzeżka na Szulcu doprowadził do remisu (11:11). Emocjonującą końcówkę seta zakończył Maciej Muzaj atakiem w aut dając gdańszczanom awans do półfinału.

Trefl: Szalpuk, Mika, Nowakowski, Schulz, Sanders, McDonnell, Olenderek (L) oraz Kozłowski, Jakubiszak, Ferens, Niemiec

Jastrzębski: Kampa, Muzaj, Oliva, Kosok, De Rocco, Sobala, Popiwczak (L) oraz Ernastowicz, Boruch, Strzeżek, Lushtaku