Katarzyna Porębska, fot. Memoriał Wagnera/MPAImages, 21 sierpnia 2023

Tomasz Fornal: plan jest taki, żeby ten szczyt formy pojawił się na ćwierćfinał

Reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce podczas XX jubileuszowej edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, który w dniach 18-20 sierpnia rozgrywany był w TAURON Arenie w Krakowie. - Memoriał Wagnera nie był dla nas docelową imprezą. Widać było, że jesteśmy trochę zmęczeni. W mojej ocenie nie wyglądało to źle. Staraliśmy się kibicom zapewnić fajne widowisko. Jednak nie wszystko wyglądało tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Pamiętajmy, że dla nas najważniejsze są teraz dwie imprezy sportowe - EuroVolley oraz kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich i na nich się skupiamy - powiedział Tomasz Fornal, przyjmujący Biało-Czerwonych.

Polacy odnieśli jedno zwycięstwo i ponieśli dwie porażki podczas XX Memoriału Wagnera, który w dniach 18-20 sierpnia był rozgrywany w TAURON Arenie w Krakowie. Podopieczni Nikoli Grbicia wygrali z Francją 3:1, a przegrali ze Słowenią 0:3 i Włochami 1:3.

- Myślę, że możemy się zgodzić co do tego, że na ten moment nie jesteśmy jeszcze gotowi, żeby rywalizować z najlepszymi zespołami w Europie. Osobiście jestem zadowolony, że zakończyliśmy ten turniej w pełni zdrowi i spokojnie możemy kontynuować nasze przygotowania do mistrzostw Europy - wyznał Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski.

24618c

Przez trzy dni turnieju polski zespół mógł liczyć na głośny doping kibiców, którzy do ostatniego miejsca wypełnili krakowski obiekt sportowy. Trener Nikola Grbić miał szasnę przetestować wszystkich zawodników. Każdy siatkarz z 16-osobowego składu otrzymał szansę zaprezentowania się przed kibicami w większym, bądź mniejszym wymiarze. Tomasz Fornal swoją szansę dostał w niedzielnym spotkaniu przeciwko Włochom.

- W trzecim meczu trener dał mi trochę pograć. Wcześniej miałam delikatny problem z barkiem i podjęliśmy decyzję wspólnie ze sztabem szkoleniowym, żeby go nie przeciążać w meczach sparingowych. Ustaliliśmy, że jeśli przed trzecim starciem będę czuł się w porządku to będę mógł zagrać. Cały czas musimy pamiętać, że mamy przed sobą dwie imprezy docelowe, więc lepiej teraz trochę się pooszczędzać, aby później być w stu procentach sprawnym - powiedział przyjmujący reprezentacji Polski.       

I dodał - Mogliśmy zagrać trochę lepiej w obronie, dotykaliśmy sporo piłek, ale nie zostawały one po naszej stronie. Nie mieliśmy możliwości wyprowadzenia kontrataków. Musimy się na tym skupić. Do tego moglibyśmy trochę lepiej przyjmować. Memoriał Wagnera nie był dla nas docelową imprezą. Widać było, że jesteśmy trochę zmęczeni. W mojej ocenie nie wyglądało to źle. Staraliśmy się kibicom zapewnić fajne widowisko. Jednak nie wszystko wyglądało tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Pamiętajmy, że dla nas najważniejsze są teraz dwie imprezy sportowe - EuroVolley oraz kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich i na nich się skupiamy.

W fazie grupowej EuroVolley reprezentacja Polski zmierzy się Czechami, Holandią, Macedonią, Danią i Czarnogórą. Kapitan reprezentacji Polski przestrzega już teraz, że nie można lekceważyć żadnego rywala, a kluczowa będzie koncentracja podczas każdego spotkania. - Mam nadzieję, że nasza forma będzie rosła i przyjdzie w odpowiednim momencie - podreślił Kurek.

24618d

Po zakończeniu turnieju w Krakowie zawodnicy dostali chwilę na odpoczynek. Za dwa dni spotkają się w Spale, a 26 sierpnia w Atlas Arenie w Łodzi rozegrają jeszcze towarzyski mecz z Ukrainą. 

- Chcemy odpocząć po tym ciężkim okresie, który jest za nami. Mam nadzieję, że teraz będziemy schodzić z obciążeń i będziemy łapać trochę dynamiki. Na pewno przez dwa dni wolnego każdy się zresetuje, odpocznie i do Spały przyjedziemy w pełni gotowi. Czas zacząć łapać formę na mistrzostwa Europy. Podczas towarzyskiego meczu z Ukrainą będziemy chcieli już prezentować się w miarę, tak jak na mistrzostwach Europy. Plan jest taki, żeby ten szczyt formy pojawił się na ćwierćfinał, może półfinał mistrzostw Europy. Na pewno jednak już w tym sparingu z Ukrainą musimy pokazać dobrą siatkówkę - zauważył przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.

Czy zawodnicy już wiedzą, kto znajdzie się w turniejowej czternastce mistrzostw Europy? Warto zaznaczyć, że podczas Memoriału Wagnera sztab szkoleniowy reprezentacji Polski testował Aleksandra Śliwkę jako atakującego. Pojawiły się przypuszczenia, że trener Nikola Grbić zabierze na EuroVolley trzech środkowych i pięciu przyjmujących.

- Na razie trener nie podjął żadnej decyzji, raczej będzie czekał do ostatniej chwili z ogłoszeniem składu, bo różne rzeczy mogą jeszcze się wydarzyć - zakończył Kurek.         

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej