- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Tokio 2020: Ryszard Bosek o czwartym rywalu
KP, fot. FIVB, 29 lipca 2021
– Nie można zagapić się tak jak w spotkaniu z Wenezuelą. Jeżeli będziemy cały czas skoncentrowani, to wygramy z Japonią – mówi mistrz olimpijski i świata Ryszard Bosek. W piątek w meczu czwartej kolejki turnieju olimpijskiego Polska zagra z Japonią (początek 7.20).
Najbliższy rywal polskich siatkarzy w poprzednich meczach pokonał Wenezuelę 3:0 oraz Kanadę 3:1 i przegrał z Włochami 1:3. W tym ostatnim spotkaniu jednym z wyróżniających się graczy w drużynie gospodarzy igrzysk był Yuji Nishida, zdobywca 18 pkt. Ten 21-latek jest prawdziwą gwiazdą japońskiej siatkówki. Szczególnie imponują jego ataki. Potrafi uderzyć piłkę na wysokości 346 cm. Ten poziom jest nieosiągalny dla wielu dwumetrowych graczy. Mocnym punktem gospodarzy jest gra w obronie. Dla japońskich zawodników nie ma straconych piłek, które potrafią podbić w nieprawdopodobnych akcjach. Ofiarność graczy może doprowadzić rywali do ogromnych, negatywnych emocji.
– Stawiają na grę w obronie, gdyż mając zawodników wzrostu naszego libero nie mają jakby innego wyjścia. Trudno im atakować ponad blokiem więc muszą ustawiać inaczej taktykę. Japonia na pewno jest fajnym zespołem, grającym szybko i dobrze w obronie – podkreślił Ryszard Bosek.
W tabeli grupy A prowadzi Polska przed Japonią. Oba zespoły odniosły po dwa zwycięstwa. – Trzeba pamiętać, że w końcowym rozrachunku klasyfikacji grup mogą liczyć się sety, choć nie muszą. Dlatego koncentracja jest cały czas potrzebna, bo może być tak jak z Wenezuelą – zakończył Ryszard Bosek.
.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej