Tokio 2020: podsumowanie trzeciej kolejki

Polska po zwycięstwie nad Wenezuelą 3:1 objęła prowadzenie w tabeli grupy A po trzech kolejkach spotkań turnieju olimpijskiego siatkarzy. Zespół trenera Vitala Heynena odniósł dwa zwycięstwa i zgromadził siedem punktów. Trzy kolejne lokaty zajmują: Japonia 2 - 6, Iran 2 - 5 i Włochy 2 - 5.

Szansę gry od samego początku otrzymał Kamil Semeniuk, który po zakończeniu spotkania był bardzo zadowolony i podkreślił, że czuł się komfortowo. – To zupełnie inne uczucie, niż wchodzić na pojedyncze zmiany. Jestem zadowolony, że trener dał mi szansę zagrać w pełnym wymiarze – powiedział Kamil Semeniuk.

W całym spotkaniu zagrał Michał Kubiak. – To oczywiste, że nie jest jeszcze sprawny w stu procentach, ale jeśli przyjąć, że w pierwszym dniu igrzysk było to 30%, później 40-50%, a dziś grał na 60-70%, to jeśli będzie w stanie utrzymać taki progres, to w kolejnych spotkaniach będzie mógł pomóc nam w jeszcze większym stopniu – tak o występie tego zawodnika mówił trener Vital Heynen.

Dzień w Ariake Arenie rozpoczął się od dość niespodziewanego zwycięstwa Kanady nad Iranem 3:0 (25:16, 25:20, 25:22). Na boisku zobaczyliśmy kilku byłych i obecnych graczy klubów PlusLigi. Najwięcej punktów dla Kanady uzyskał Gordon Perrin 16, który od nowego sezonu zagra w Lokomotiwie Nowosybirsk, a w przeszłości był zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów.

W innym meczu grupy A Japonia przegrała z Włochami 1:3 (20:25, 17:25, 25:23, 21:25) i była to pierwsza porażka gospodarzy igrzysk olimpijskich. Świetny mecz zagrał Osmany Juantorena zdobywca 22 pkt. Japończycy będą kolejnymi rywalami polskiego zespołu - piątek, początek 7.20 czasu polskiego. Do drużyny w pełnym wymiarze dołączył główny lider Yuji Nishida.

W grupie B Argentyna pokonała Francję 3:2 (23:25,25:17, 25:20,15:25, 15:13) i sytuacja mistrzów Europy z 2015 roku staje się coraz trudniejsza w walce o awans do ćwierćfinału. W tym spotkaniu również zobaczyliśmy kilku byłych i obecnych graczy klubów PlusLigi. Tradycyjnie wyróżniającym się zawodnikiem w zespole Argentyny był Facundo Conte, zdobywca 16 punktów. Od przyszłego sezonu zobaczymy go w barwach Aluronu CMC Warty Zawiercie.

Amerykanie nie mieli problemów ze zdobycie kompletu punktów w grze z Tunezją 3:1 (25:14, 23:25, 25:14, 25:23)

Jako ostatni w środę wyszli na boisko siatkarze Brazylii oraz Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i ten pierwszy zespół przegrał 0:3 (22:25, 20:25, 20:25). Pierwszego seta Rosjanie wygrali dzięki przede wszystkim świetnej grze w bloku 6-1. W całym meczu byli lepsi w tym elemencie 12-6. Najwięcej punktów dla tego zespołu zdobył Dmitrij Wołkow 19 pkt w tym 4 bloki i 2 asy. Atakował ze skutecznością 52 procent.

W tabeli grupy B prowadzi RKO trzy zwycięstwa i dziewięć punktów. Kolejne miejsca zajmują: 2. USA 2 - 6; 3. Brazylia 2 - 5; 4. Francja 1 - 4. Po cztery najlepsze drużyny z każdej grupy awansują do ćwierćfinału.