- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Tokio 2020: podsumowanie drugiej kolejki
KP, fot. FIVB, 26 lipca 2021
- Cieszymy się, że wygraliśmy i zaprezentowaliśmy dobrą siatkówkę - mówili polscy zawodnicy po zwycięstwie 3:0 nad Włochami w drugiej kolejce fazy grupowej turnieju olimpijskiego.Biało- Czerwoni od pierwszych akcji dysktowali warunki gry.
Po sobotniej porażce z Iranem 2:3 podopieczni trenera Vitala Heynena odzyskali energię, determinację oraz siłę. Wyeliminowali atuty włoskiego zespołu. - Kluczowe było to, że graliśmy cały czas na jednym poziomie. Może on nie był super wysoki, ale stabilny. W mojej opinii to zaważyło na zwycięstwie - podkreślił przyjmujący Michał Kubiak.
Dużym zainteresowaniem cieszył się mecz USA - Rosysjki Komitet Olimpijski 1:3 (23:25, 25:27, 25:21, 23:25). W końcówce czwartego seta Amerykanie prowadzili 19:15 i zanosiło się na tie breaka. Trener Tuomas Sammelvuo ponownie dokonał zmiany rozgrywających co pomogło wygrać partię. Kluka i Wołkow po raz kolejny zablokowali Andersona, a w dodatku jeden z ataków Amerykanina był nieudany. RKO prowadził już 23:22, a zwycięstwo tej drużynie dało autowe uderzenie Sandera. Zawodnik ten zdobył najwięcej punktów dla USA - 17, a dla Rosjan Wołkow 16.
W grupie, w której gra Polska, Iran pewnie pokonał Wenezuelę 3:0 (25:17, 25:20, 25:18). Znany z występów w PlusLidze Milad Ebadipour zdobył osiem punktów. Wenezuela będzie kolejnym rywalem polskich siatkarzy.
Łatwe zwycięstwo odniosła również Francja, pokonując Tunezję 3:0 (25:21, 25:11, 25:21). Na boisku zobaczyliśmy kilku graczy z klubów PlusLigi. Odpoczywał m.in. rozgrywający Benjamin Toniutti, którego w przyszłym sezonie zobaczymy w barwach Jastrzębskiego Węgla, a w poprzednim z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle wygrał Ligę Mistrzów.
Ekipa Kanady, z kilkoma graczami z klubów PlusLigi, była chwalona za swoją postawę w sobotę w meczu z Włocham. Przegrała 2:3, prowadząc 2:0. Tym razem podopieczni trenera Glenna Hoaga zawiedli. Gospodarze igrzysk walczyli i po twardej oraz emocjonującej grze zwyciężyli 3:1 (23:25, 25:23, 25:23, 25:20).
Jako ostatni w poniedziałek na boisko Ariake Areny wyszli siatkarze Argentyny i Brazylii. Wygrali z ogromnym trudem obrońcy tytyłu 3:2 (19:25, 21:25, 25:16, 25:21, 16:14). W czwartym secie Argentyna prowadziła 17:12, a w tie breaku 11:9. Liderem Argentyńczyków był Bruno Lima, zdobywca 26 pkt w tym po dwa blokiem i zagrywką. Facudno Conte, od przyszłego sezonu gracz klubu z Zawiercia, miał 16 pkt.
W tabeli grupy A prowadzi Japonia 2 zwycięstwa i 6 pkt. Drugie miejsce zajmuje Iran 2 - 5, trzecie Polska 1 - 4, a czwarte Włochy 1 - 2. Na czele B znajduje się Rosyjski Komitet Olimpijski 2 - 6 przed Brazylią 2 - 5, USA 1 - 3 i Francją 1 - 3.
Po cztery najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do ćwierćfinału.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej