Tokio 2020: podsumowanie czwartej kolejki

– Każdy może wygrać z każdym – takie słowa słychać na olimpijskiej arenie, gdzie rozgrywany jest turniej siatkarzy. W trzeciej kolejce Rosyjski Komitet Olimpijski bije Brazylię. – Nie wyobrażam sobie, żeby można było zagrać lepiej – tak skomentował ten ostatni wynik mistrz olimpijski i świata Ryszard Bosek.

Wiele słów krytyki padło pod adresem Francji, która w środę przegrała z Argentyną 2:3 i widmo braku awansu do ćwierćfinału zaczęło zaglądać w oczy Benjaminowi Toniuttiemu i jego kolegom.

Nie minęły dwie doby i Argentyna ledwo wygrywa z Tunezją, a Francuzi w sposób zdecydowany zwyciężają Rosjan. Iranu, który w pierwszej kolejce pokonał Polskę 3:2, nie ma w gronie czterech najlepszych drużyn grupy A, które uzyskają awans do ćwiećfinału. Podopieczni trenera Władimira Alekno w ostatniej kolejce zmierzą się z Japonią i nie muszą zdobyć punktów. Obecny szkoleniowiec Persów zapowiedział, że po igrzyskach w Tokio zamierza zakończyć karierę szkoleniową. Czyżby miałby odejść po takim niepowodzeniu?

– Nie, takiego zwycięstwa nie oczekiwaliśmy. Spodziewaliśmy się bardzo trudnego spotkania. Znakomicie rozpracowaliśmy rywala. Ale w kolejnym meczu tak już nie będzie. Zobaczymy zupełnie inną Brazylię – mówił po spotkaniu z Brazylią trener RKO Tuomas Sammelvuo i dodał, że jego zespół w meczu z Francją zagrał po prostu słabiej, i ma nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie zupełnie inaczej.

Trener RKO dodał, że nie zamierza zastanawiać kto wygra turniej olimpijski. – Jest to zadanie dla dziennikarzy. Koncentrujemy się na określonym dniu i rywalu – powiedział Tuomas Sammelvuo.

W piątek pokonała bez straty seta Japonię i prowadzi w grupie A. Trener Vital Heynen mówił po tym spotkaniu: Na pełne zadowolenie jeszcze o wiele za wcześnie. Satysfakcję można odczuwać dopiero na koniec turnieju, ale w moich oczach wyglądamy coraz lepiej, widzę ciągłą poprawę. Dziś widziałem też innych zawodników jak brali na siebie ciężar gry dla zespołu i podobało mi się to

Wyniki czwartego dnia turnieju mężczyzn:

Grupa A:
Kanada – Wenezuela 3:0 (25:13, 25:22, 25:12)
Japonia – Polska 0:3 (22:25, 21:25, 24:26)
Włochy – Iran 3:1 (30:28, 25:21, 21:25, 25:21)

W tabeli prowadzi Polska przed Włochami, Kanadą i Japonią.

Grupa B:
Brazylia – USA 3:1 (30:32, 25:23, 25:21, 25:20)
Argentyna – Tunezja 3:2 (23:25, 23:25, 25:19, 25:18, 15:8)
Rosyjski Komitet Olimpijski – Francja 1:3  (21:25, 25:20, 17:25, 20:25)

W tabeli prowadzi ROK przed Brazylią, Francją i USA. Po cztery zespoły z każdej grupy awansują do ćwierćfinału.

Tabela: https://en.volleyballworld.com/volleyball/competitions/olympics-2020/standings/men/