Anna Daniluk, foto: Krzysztof Cichomski/TAURON Liga, 21 marca 2021

TAURON Liga: Policzanki w półfinale

Grupa Azoty Chemik Police pokonała 3:0 (25:21, 25:23, 25:22) Grot Budowlanych Łódź w swoim drugim meczu ćwierćfinałowym rozgrywek o mistrzostwo Polski i tym samym awansowała do strefy medalowej.

Przed niedzielnym spotkaniem z łodziankami podopieczne Ferhata Akbasa miały w zapasie pierwszą wygraną (3:1) nad Grotem, która już na starcie meczu ustawiała je w lepszej pozycji. Wiadomo było jednak, że obie drużyny miały w tym sezonie ogromne aspiracje medalowe i elimanacja na tym poziomie rozgrywek, będzie dla każdej z nich prawdziwą porażką. Łodzianki miały więc ostatnią szansę na uratowanie swoich przedsezonowych założeń.

Grot Budowlani Łódź - Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (21:25, 23:25, 22:25)

Mecz od samego początku lepiej rozpoczęły siatkarki Chemika, które zapisały na swoim koncie cztery pierwsze akcje. Złe otwarcie tego starcia ciągnęło się za „Budowlankami” przez resztę seta, który tak naprawdę do końca przebiegał pod dyktando policzanek. Zawodniczki Grota nie miały wystraczających argumentów, by odrobić stratę, dlatego też partia inauguracyjna trafiła na konto Grupy Azoty.   

Drugiego seta podopieczne Błażeja Krzyształowicza mogą żałować. Na początku tej odsłony udało im się przełamać rywali i dzięki dobrym kilku akcjom zbudować przewagę. Niestety chwilę potem, przy stanie 11:9 i Olgą Strantzali na zagrywce, przytrafił im się przestój, który kosztował je aż osiem „oczek”. Dopiero atak Zuzanny Góreckiej przerwał złą passę i oddał łodziankom piłkę. Mimo, że w przez następne akcje to właśnie one dominowały na boisku i znacznie zmniejszyły dzielący je dystans, to po bardzo zaciętej końcówce znów lepsze były policzanki.

Początek trzeciego seta był wyrównany - do stanu 10:10, kiedy to policzanki znów wróciły do swojej bardzo zdecydowanej gry i z każdym krokiem przybliżały się w stronę awansu do półfinałów. Bardzo dobra linii przyjęcia zagrywki Grajber-Stranzali-Maj-Erwardt pozwalała Marlenie Kowalewskiej na zróżnicowane ataki, a idealnie pracujący w tym meczu blok, przynosił kolejne punkty. Ostatnim zrywem Grot Budowlanych były zagrywki Justyny Kędziory, która przedłużyła nadzieję na odwrócenie losów meczu. Końcówka należała jednak do Chemika, a „kropką nad i” był zepsuty serwis Veroniki Jones-Perry.

W tym spotkaniu największą różnicę zrobił blok, który przyniósł policzankom 17 bezpośrednich punktów, przy zaledwie dziewięciu „oczkach” po stronie Łodzi. Najbardziej wartościową siatkarką spotkania wybrana została Martyna Grajber, która przyjmowała piłkę na ponad 90-procentowej skuteczności.  

MVP: Martyna Grajber

Statystyki meczowe dostępne TUTAJ

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej