Eugeniusz Andrejuk, 28 września 2019

Szesnaście lat temu polskie siatkarki zdobyły mistrzostwo Europy

- Po raz ostatni tylu smutnych Turków widziano chyba pod Wiedniem. Polki uciszyły wypełnioną po brzegi halę Ataturk w Ankarze. Biało-czerwone zdeklasowały Turczynki i pierwszy raz w historii wywalczyły mistrzostwo Europy - można było przeczytać na łamach "Życia Warszawy" dzień po zdobyciu przez polskie siatkarki mistrzostwa Europy w 2003 roku. Tytuł artykułu - Najładniejsze i najlepsze.

W takim duchu pisały tego dnia wszystkie polskie gazety. Reprezentacja Polski zaskoczyła najbardziej wytrawnych fachowców. Biało-czerwone, których zaledwie od kilku miesięcy trenował Andrzej Niemczyk (zmarł w 2016 roku), nie zaliczały się do kandydatek do medali. Tylko najwięksi optymiści mówili o ewentualnym brązowym medalu.

Reprezentacja Polski wystartowała udanie, odnosząc trzy zwycięstwa - 3:2 nad Holandią, 3:1 Ukrainą i 3:2 Bułgarią. Jednak w następnym meczu przegrała z Włoszkami 1:3 i jej awans do półfinału stanął pod znakiem zapytania. Polkom nie wystarczyła wygrana nad Czeszkami (zwyciężyły 3:1). Potrzebny był też korzystny wynik w starciu Włoch i Bułgarii. Stał się jednak cud i ten pierwszy zespół przegrał 2:3.

Mistrzostwa w Turcji miały sensacyjny przebieg. W czołowej czwórce zabrakło mistrzyń świata Włoszek i obrończyń tytułu Rosjanek. Do półfinału obok Polski awansowały jeszcze zespoły Turcji, Niemiec i Holandii.

W pojedynku o finał polskie siatkarki zmierzyły się z Niemkami i po niezwykle dramatycznym boju wygrały 3:2. Biało-czerwone przegrywały 1:2 i 13:17. Znakomicie zagrała Małgorzata Glinka. Po serii jej fantastycznych ataków zespół trenera Niemczyka odrobił straty. Wygrał czwartego i następnie piątego seta. Bohaterką spotkania była Glinka, która zdobyła aż 40 punktów.

- Taki mecz już więcej mi się nie przydarzył. Faktycznie - jak sobie później oglądałam ten pojedynek na wideo, to rzeczywiście miałam superdzień. To dobrze, że taki mecz trafił mi się na półfinał mistrzostw Europy, a nie na jakiś sparing - powiedziała Glinka-Mogentale, która została MVP turnieju i najlepiej punktującą zawodniczką.

Decydujący mecz o złotym medalu był jednym z najkrótszych w historii mistrzostw Europy. Żywiołowo dopingujący swój zespół kibice tureccy zostali szybko uciszeni i Polska pokonała w Ankarze gospodynie 3:0 (25:17, 25:14, 25:17).

To był największy sukces w historii żeńskiej siatkówki i zupełnie nieoczekiwany. To był pierwszy medal mistrzostw Europy wywalczony po 32 latach przerwy. Małgorzata Glinka po latach wspominała, że "półfinał z Niemkami dodał drużynie pewności siebie, a Turczynki chyba łatwo się spaliły i nie wytrzymały presji kibiców."

Skład polskiej reprezentacji na mistrzostwach Europy 2003:

Magdalena Śliwa, Izabela Bełcik, Anna Podolec, Małgorzata Glinka, Aleksandra Przybysz, Katarzyna Skowrońska, Dominika Leśniewicz, Małgorzata Niemczyk, Dorota Świeniewicz, Maria Liktoras, Agata Mróz (zmarła w 2008 roku) i Joanna Mirek, które na rozgrzewce przed spotkaniem z Holandią doznała ciężkiej kontuzji, która wykluczyła ją z udziału w mistrzostwach.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej