- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Siatkówka, turyści i pionierskie wyzwania
Filip Grądek / PZPS, 4 kwietnia 2019
Obecność Polskiej Siatkówki na tegorocznych targach turystycznych ITB Berlin została zauważona i wzbudziła zainteresowanie zagranicznych mediów. Artykuł o „Polsce promującej siatkówkę jako atrakcję turystyczną”, przedstawiający nas jako „Kraj Siatkówki” dzierżący rekordy frekwencyjne w turniejach międzynarodowych, zamieścił jeden z brazylijskich portali siatkarskich. Cytowane są w nim obszernie wypowiedzi z wywiadu przeprowadzonego z prezesem PZPS Jackiem Kasprzykiem. Link do artykułu (w języku portugalskim) znajduje się tutaj: http://saqueviagem.com.br/noticia/polonia-promove-o-volei-como-atracao-turistica, my natomiast prezentujemy całość samego wywiadu z prezesem PZPS:
Sidronio Henrique/saqueviagem.com.br: Czy istnieje coś w rodzaju corocznego planu obecności PZPS na międzynarodowych eventach branży turystycznej takich jak ITB Berlin, z promocją siatkówki jako części polskiej kultury i atrakcji samej w sobie, wraz z atmosferą, jaką dostarcza ta dyscyplina? Jakie są kolejne przystanki PZPS na eventach turystycznych?
Jacek Kasprzyk, prezes PZPS: W tym roku „debiutowaliśmy” z ofertą siatkarską na cyklu targów turystycznych. ITB Berlin poprzedziła nasza obecność na targach w Helsinkach i Tel Awiwie, a po Berlinie byliśmy jeszcze w Moskwie. Nasze stoisko w Berlinie było najbardziej okazałe, ale to był świadomy wybór wynikający z faktu, że siatkówka w Niemczech zyskuje na popularności. W Niemczech mieszka też bardzo wielu naszych rodaków. Nasza siatkarska oferta to rezultat wspólnej koncepcji wypracowanej z Polską Organizacją Turystyczną – specjalną agencją Ministerstwa Sportu i Turystyki, która zajmuje się promocją Polski poza granicami kraju. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że polska siatkówka jest bardzo atrakcyjnym elementem turystycznym, a atmosfera podczas widowisk siatkarskich w Polsce jest absolutnie unikalna. Gwarantujemy niepowtarzalne emocje sportowe na najwyższym poziomie i niepowtarzalną zabawę oraz animacje dla wszystkich kibiców, bez względu na narodowe sympatie.
Jak ocenia Pan doświadczanie z ITB Berlin?
Ocena jest bardzo wysoka. Nasze stoisko cieszyło się wielkim zainteresowaniem. Postaraliśmy się przede wszystkim oddać to co w widowiskach siatkarskich w Polsce jest najlepsze: mistrzowski kunszt siatkarek i siatkarzy, znakomitą oprawę artystyczną, spontaniczność, sprawność organizacyjną, otwartość Polaków. Nie kryję, że z dużą satysfakcją przyjmowałem recenzje, że nasze stoisko było jednym z najbardziej dynamicznych i atrakcyjnych. Przeprowadziliśmy wiele zabaw, konkursów oraz pokazów, które edukowały siatkarsko, ale też dawały wiele radości. Tysiące zwiedzających zrobiło sobie zdjęcia z pucharem za mistrzostwo świata, maskotką naszej reprezentacji – „Orłem”… i naszymi pięknymi cheerleaderkami.
To wszystko jest zasługą naszej związkowej ekipy, która tak jak podczas meczów w Polsce zaraziła berlińską publiczność pozytywnymi emocjami, pasją i serdecznością. W tym miejscu dziękuję im za ten fantastyczny przekaz, który poszedł w świat.
Jaka koncepcja stoi za pomysłem wykorzystania siatkówki dla przyciągnięcia większej liczby odwiedzających? Kto jest autorem tego pomysłu? W jaki sposób był on zatwierdzony?
Tak jak wspominałem – pomysł jest wspólnym: naszej federacji, Polskiej Organizacji Turystycznej oraz miast-gospodarzy tegorocznych turniejów międzynarodowych. Ideą było zaprezentowanie Polski, jako kraju z klasą „mistrzowską”. Polska ma bardzo bogatą, ale też złożoną historię, wiele zabytków oraz pięknych miejsc z niepowtarzalną naturą. Polska siatkówka jest natomiast drugą po futbolu dyscypliną sportową w naszym kraju. Wszyscy cenią nas za wyniki sportowe i podziwiają z sprawność organizacyjną i jakość widowisk. Siatkówka w Polsce jest dyscypliną rodzinną, radosną, pełną pozytywnych emocji. Nie przypadkiem określa się nas „Poland – Volleyland”.
Choć siatkówka jest niezwykle popularna w Polsce i kilku innych krajach na świecie, w wielu innych miejscach nie jest zbyt eksponowana. Jak na takich eventach mogłaby przyciągnąć uwagę publiczności nienawykłej do, lub niezainteresowanej siatkówką?
Polski Związek Piłki Siatkowej od wielu lat jest jedną z najbardziej kreatywnych federacji krajowych. Nasza obecność na targach jest kolejnym, pionierskim wyzwaniem PZPS i jestem przekonany, że to znakomita forma wykorzystania kolejnego obszaru do promocji naszej pięknej dyscypliny. To prawda, że siatkówka musi walczyć o nowych odbiorców. Jeśli więc zainteresowanych turystyką, poznawaniem nowych krajów uda się przekonać, że mecz siatkarski to kapitalna rozrywka i zachęcić by uczestniczyli w siatkarskich wydarzeniach, to będzie tylko z korzyścią dla całej siatkarskiej rodziny.
Z innej perspektywy – jak takie eventy branży turystycznej mogą pomóc w zwiększeniu popularności piłki siatkowej?
Naturalnie aktywna obecność na targach turystycznych jest jednym z elementów w popularyzacji siatkówki. W rezultacie czego powinno dojść do ekspansji siatkarskiej oferty u tour operatorów. Docelowo należy doprowadzić do zjawiska siatkarskiej turystyki. Przygotować dla zainteresowanych pakiety łączące udział w wydarzeniach siatkarskich z możliwością poznania atrakcji, historii miasta-gospodarza, odwiedzanego kraju.
Czy PZPS rozważa udział niektórych zawodników w tych eventach, by przyciągnąć większą uwagę mediów?
Oczywiście. Musimy jednak pzmiętać, że zazwyczaj terminy najbardziej cenionych targów wypadają w trakcie sezonu. Trzeba więc brać pod uwagę zawodowe obowiązki graczy. Nie mniej w miarę sposobności z takiej możliwości będziemy korzystać. Nie zrezygnujemy z udziału w akcjach byłych zawodniczek i zawodników. W Berlinie siatkarskie animacje dla odwiedzających prowadził jeden z naszych byłych kadrowiczów [Marcin Prus - przyp.red.].
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej