-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Siatkówka plażowa
- Imprezy Młodzieżowe
- Takie wyróżnienia motywują do dalszej pracy
Iwona Krótkiewicz, 27 października 2011
Kinga Kołosińska to jedna z najbardziej utalentowanych polskich siatkarek plażowych. Siatkarka występująca w parze z Moniką Brzostek ma m.in. na swoim koncie wicemistrzyni Europy do lat 23. Z okazji zakończenia sezonu siatkówki plażowej opowiada m.in. o emocjach towarzyszących jej podczas zdobywania srebrnego medalu mistrzostw Europy.
pzps.pl: Odbieranie gratulacji, wyróżnień i nagród to na pewno dla was, sportowców nagroda za cały rok pracy.
Kinga Kołosińska: Na pewno jest bardzo miło kiedy jesteśmy nagradzani i tyle osób z naszego grona dostaje wyróżnienia. To nas motywuje do tego, abyśmy dalej trenowali i osiągali coraz to lepsze wyniki.
- Jak wspominasz chwile kiedy zdobyłyście ostatni decydujący punkt w meczu i wiedziałyście, że macie ten upragniony medal ?
- Na pewno jest to wielkie szczęście. W pierwszym momencie jest to niedowierzanie, ponieważ trenujemy cały rok, żeby zdobyć medal. Kiedy w końcu się to udaje jest wielka ulga i radość. Na pewno jest to bardzo miłe uczucie.
- Czy masz jakiegoś siatkarskiego idola z którego mogłabyś czerpać wzory ?
- Szczerze mówiąc nie mam takiej osoby, którą bym podziwiała. Z każdego gracza można wyciągnąć coś co się przyda i co jest godne naśladowania.
- Pochodzisz z Lubelszczyzny, gdzie tak naprawdę nie ma wielu ośrodków siatkarskich, jak ma to miejsce na Śląsku, a siatkówka nie jest tak popularna. Czy to Cię w pewien sposób nie deprymuje?
- Na pewno chciałabym, żeby siatkówka rozwijała się u mnie w Lublinie. Myślę, że jeszcze nie jest mój czas, aby propagować siatkówkę. Ale może gdzieś za kilkinaście lat zajmę się tym i będę próbowała propagować ten sport w swoim regionie.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej