Aneta Jarosińska i Edyta Złotkowska, Fot. Paweł Oleksiak, 29 listopada 2021

Siatkarze MOS Wola Tramwaje Warszawskie pokonali lidera rozgrywek

Do niemałej niespodzianki doszło w sobotę w meczu dziewiątej kolejki II ligi siatkówki mężczyzn. Do tej pory drużyna BAS Białystok była niepokonana, a w sobotę w hali przy Rogalińskiej uległa zespołowi MOS Wola Tramwaje Warszawskie!

Podopieczni trenera Krzysztofa Wójcika bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie i po fantastycznym pierwszym secie wyszli na prowadzenie w meczu. Jednak w kolejnych dwóch partiach to rywale byli lepsi. Tramwajarze nie zamierzali się poddawać, wrócili do swojej bardzo dobrej gry z premierowej partii i doprowadzili do tie-breaka. W nim dość długo toczyła się walka punkt za punkt, ale w końcówce gospodarze zagrali znakomicie blokiem. Dosłownie zamurowali siatkę, zdobywając cztery punkty z rzędu tym elementem. Zbudowaną przewagę bezpiecznie utrzymali i kilka minut później cieszyli się z wygranej z faworytem rozgrywek. Zwycięstwo nad BAS-em pozwoliło ekipie z Woli utrzymać czwartą pozycję w tabeli.

O pomeczowy komentarz poprosiliśmy jednego z bohaterów spotkania, Pawła Szczepaniaka: - Mecz wygrany, niezmiernie ważny, aby podnieść nasze morale po porażce z KS Metro Warszawa. Każdy z nas w tym meczu dołożył cegiełkę, aby wygrać ten mecz. Pełna mobilizacja i skupienie na swoich zadaniach pomogły nam osiągnąć sukces. Nie możemy teraz spocząć na laurach i musimy iść za ciosem w kolejnych meczach. Walka do końca o każda piłkę musi być naszym atutem. Dziękuję kibicom za wsparcie, było was słychać - powiedział bardzo skuteczny w tym meczu atakujący MOS Wola Tramwaje Warszawskie.

MOS: Marcin Wojtulewicz,Paweł Szczepaniak, Grzegorz Pacholczak - kapitan, Michał Gawrzydek, Brian Malangiewicz, Karol Kubisz, Dariusz Bonisławski (L) oraz Paweł Borowski, Adam Antoński, Kamil Kubeł, Damian Gościański, Jan Lizińczyk, Kacper Żółtański, Patryk Bujniak (L).
Trener: Krzysztof Wójcik

BAS: Maciej Janikowski, Daniel Ostaszewski (L), Maciej Naliwajko, Viachaslau Shmat, Michał Witkoś, Jędrzej Goss, Bartłomiej Wójcik, Damian Czetowicz, Kamil Kulbacki, Piotr Micewicz (L), Adrian Kacperkiewicz, Kamil Grzybek, Jakub Turski
Trener: Krzysztof Andrzejewski

MOS WOLA TRAMWAJE WARSZAWSKIE - BAS BIAŁYSTOK 3:2 (25:22, 19:25, 20:25, 25:23, 15:12)

Podobnych niespodzianek nie było na innych parkietach drugiej grupy. Nie zawiedli faworyci - wicelider Arka Tempo Chełm w trzech setach pokonał Lotnika Łęczyca, a trzecie w tabeli KS Metro Warszawa w takim samym stosunku wygrało w Augustowie z Centrum. Po słabym starcie sezonupozbierali się siatkarze Sparty Grodzisk Mazowiecki. Wygrali trzeci mecz z rzędu i awansowali na piątą lokatę.

UKS Centrum Augustów – KS Metro Warszawa 0:3 (18:25, 19:25, 24:26)
UKS Trójka Międzyrzec Podlaski – KS Camper Wyszków 2:3 (19:25, 20:25, 25:19, 25:23, 12:15)
MMKS Lotnik Łęczyca – KS Arka Tempo Chełm 0:3 (20:25, 23:25, 16:25)
KKS Kozienice – UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki 1:3 (21:25, 23:25, 25:20, 18:25)
MKS Bzura Ozorków – IŁ Capital Huragan Wołomin 3:1 (22:25, 25:21, 25:19, 25:21)

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej