-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- #SiatkarskaPolska - Paweł Zatorski (WIDEO)
Ela Poznar, 16 listopada 2020
Paweł Zatorski ma taką pozytywną energię i tak młodo wygląda, że ciężko czasami sobie wyobrazić, że ten zawodnik w kadrze seniorów zadebiutował aż 11 lat temu. Przez te kilkanaście lat kariery zdobył prawie wszystko co było do zdobycia, ale każdy kolejny mecz w reprezentacji i klubie traktuje tak samo poważnie. Co w wymuszonej przerwie od grania porabiał Zati? Z czyjego polecenia ogląda seriale na Netfliksie? Sprawdźcie w naszym wideo!
PZPS.PL: Ostatnio było dużo czasu i przejrzeliśmy Twoje siatkarskie CV - to już 11 lat od Twojego debiutu w seniorskiej kadrze. Jak się z tym czujesz?
Paweł Zatorski: Z każdym kolejnym powołaniem do kadry seniorskiej gdzieś tam sobie odliczam i na Instagramie odhaczam, który to już rok z rzędu, no i rzeczywiście kilka tych latek było. Czuję się z tym fantastycznie i czuję się jak bardzo wyróżniona osoba. Odczuwam to jako wielki honor naprawdę, móc przez tyle lat być w grupie tak fantastycznych ludzi, wyróżnionych, którzy mają reprezentować nasz w kraj w tak popularnej dyscyplinie, odnosić sukcesy i sprawiać tym radość wielu kibicom. Chyba nie może być nic piękniejszego, tak więc co roku z wielką niecierpliwością czekam na kolejne powołania do reprezentacji. Zawsze marzę o tym, żeby moje nazwisko znalazło się na liście i jak do tej pory jestem szczęśliwcem, który odnajduje tam swoje nazwisko, co jest mega miłe.
Tabelka mi podpowiada, że w Twoim dorobku jest 9 medali z kadrą, 17 medali i trofeów klubowych. Czy któryś z nich wspominasz szczególnie?
Na pewno jest to pierwszy złoty medal mistrzostw Polski. Uważam, że było to coś wielkiego, bo przychodziłem do PGE Skry Bełchatów jako dwudziestolatek - do drużyny, która wygrała chyba kolejno siedem tytułów rok po roku i bałem się, że będę taką czarną owieczką, która przyniesie pecha swojej nowej, utytułowanej drużynie, ale na szczęście udało się zdobyć kolejne mistrzostwo Polski i potem następne, i następne z ZAKSą Kędzierzyn-Koźle. Nic tylko się cieszyć. Inne medale, które szczególnie wspominam to na pewno medale mistrzostw świata. Pierwszy zdobyty w Polsce, to po prostu coś wspaniałego. Nie można sobie wyobrazić większej radości i szcześcia, niż wygranie tytułu mistrza świata w swoim kraju, przed naszymi kibicami, którzy są najlepsi na świecie. I tak samo kolejne mistrzostwo świata, zdobyte bardzo niespodziewanie, gdzie naprawdę niewiele osób na nas stawiało. Myślę, że tym bardziej byliśmy zmotywowani i z biegiem tego turnieju stawaliśmy się coraz mocniej skonsolidowani jako drużyna, pewniejsi siebie i do końca dopełniliśmy tego wspaniałego dzieła, dzięki któremu usłyszeliśmy bardzo dużo miłych słów, co dla nas jest tak naprawdę dużo piękniejsze niż te wszystkie medale, które gdzieś wszyscy trzymamy w jakimś ważnym miejscu. Dużo większe i milsze wspomienia przywołują sytuacje, gdy spotykamy potem kibiców na ulicach, którzy nam gratulują i okazują szacunek.
Można powiedzieć, że jesteś statecznym mężczyzną, bo w swojej karierze grałeś tylko w trzech klubach. Nie lubisz zmian?
Zgadza się, nie grałem w zbyt wielu klubach. Uważam się z tego powodu za dużego szczęściarza, bo grałem w Częstochowie, Bełchatowie i Kędzierzynie. Można powiedzieć, że tak naprawdę w historii polskiej siatkówki to są jedne z najbardziej utytułowanych klubów. Bardzo mnie to cieszy i mam nadzieję, że jak najdłużej będę miał szansę grać w samych utytułowanych zespołach i również w tych, które razem ze mną będą te tytuły zdobywały. Nawet niedawno poruszałem ten temat z moją żoną Agnieszką, że największym wyróżnieniem i tym o czym zawsze jako dzieciak marzyłem zaczynając przygodę z siatkówką, było grać w halach pełnych kibiców i do tej pory to jest coś co mnie nakręca. Akurat teraz mamy czasy, które nie do końca na to pozwalają, ale wierzę w to, że szybciej niż się obejrzymy nasi fantastyczni kibice wrócą do hal i będziemy mogli dla nich grać, przez to spełniać swoje marzenia i po prostu mieć tyle motywacji, której nam nie zabraknie, bo to właśnie kibice dają nam bardzo dużo.
Więcej w materiale wideo.
https://www.youtube.com/watch?v=DX3uPZjagQQ
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej