Siatkarska Liga Narodów: Polska - Portugalia 3:0

Polska - Portugalia 3:0 (25:18, 25:21, 25:20) w ostatnim meczu fazy grupowej Siatkarskiej Ligi Narodów. Ten weekend Polacy rozgrywają w Lipsku.

Ostatni mecz przed Final Six w Chicago Polacy zagrali przeciwko Portugalczykom. Mimo pewnego awansu do finałów turnieju VNL oraz zadowalającego dotychczasowego rezultatu wygranych i przegranych rozgrywek w stosunku 10:4, nasi zawodnicy nie potraktowali tego spotkania ulgowo. Biało-czerwoni grali swobodnie, popełniając nieliczne błędy własne i szlifując swoje siatkarskie umiejętności. W drugiej części potyczki zbudowali prowadzenie, aby ostatecznie wygrać 25:18.

W 2.secie podopieczni Vitala Heynena od początku narzucili swoje tempo gry, punktując zarówno zagrywką, jak i efektownymi atakami. Mieliśmy krótkie przestoje, podczas których to rywale mieli swoje szanse, wykorzystując je prawie w całości. Błędy w przyjęciu oraz w obronie trapiły naszych siatkarzy także w tej części spotkania - nie graliśmy regularnie, imponujący odbiór przeplatał się z prostymi błędami i nieporozumieniami między zawodnikami. Portugalscy gracze deptali nam po piętach do końca tego seta, jednak ostatecznie to Polacy w kluczowych momentach wykazali się większymi umiejętnościami siatkarskimi. Ostatnie “oczko” otrzymaliśmy po ataku w aut ze strony przeciwników, a na tablicy zapisany został wynik 25:21 dla biało-czerwonych w tej partii i 2:0 w całym spotkaniu na naszą korzyść.

W trzeciej-ostatniej odsłonie mocny start naszych reprezentantów w Lipsku podkreślał wyższość Polaków w całym starciu. Kompletnie rozbici Portugalczycy popełniali mnóstwo błędów - przekroczenia linii, zepsute zagrywki i często przegrywana walka na siatce - wszystko to pogrążyło naszych rywali, którzy w przyszłym roku nie będą mieli okazji zagrać w turnieju SIatkarskiej Ligi Narodów. Z kolei my prezentowaliśmy się coraz pewniej, udowadniając wszystkim, że nieważne na jaki skład danego dnia postawi trener Heynen - wszyscy gracze prezentują bardzo dobry poziom, a większość naszych błędów wynika z częstych rotacji w składzie i spowodowanego nimi niezgrania. Ostatnią partię wygraliśmy 25:20, a szybkie zwycięstwo 3:0 zapewniło nam więcej czasu na odpoczynek i regenerację po ciężkiej oraz zawiłej drodze do finału. W Chicago podziwiać będziemy mogli grę sześciu tegorocznych najwyżej usytuowanych drużyn: Brazylii, Iranu, Rosji Francji, Polski oraz gospodarza-USA. Rozgrywki będą miały miejsce 10-14 lipca, a wszystkie mecze transmitowane będą na sportowych kanałach Polsatu. Gorąco wierzymy w kolejny sukces biało-czerwonych!

Statystyki meczowe: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/schedule/10123-poland-portugal/post#statsplayers