Siatkarska Liga Narodów: Niemcy - Polska 1:3

Reprezentacja Niemiec uległa kadrze Polski 1:3 (19:25, 25:21, 14:25, 23:25) w drugim meczu ostatniego tygodnia fazy interkontynetalnej VNL rozgrywanego w Lipsku. To zwycięstwo znacznie przybliżyło Biało-czerwonych do Final Six w Chicago. 

Przedostatni mecz w pierwszej fazie turnieju Ligi Narodów Polacy rozegrali w Lipsku przeciwko reprezentacji Niemiec. Nasza drużyna, plasująca się na 5.pozycji w klasyfikacji generalnej była zdecydowanym faworytem w spotkaniu przeciwko sąsiadom z Zachodu, zajmującym na dwie kolejki przed końcem 14.lokatę w tabeli VNL. Vital Heynen na starcie rozegranie powierzył Marcinowi Januszowi, który od początku odważnie i kombinacyjnie prowadził grę biało-czerwonych. W pierwszym secie szybko zbudowaliśmy przewagę - dzięki regularnej zagrywce i aktywnej pracy bloku wysunęliśmy się na trzypunktowe prowadzenie już przed pierwszą przerwą techniczną, stopniowo powiększając je wraz z biegiem tej partii. Byliśmy zdecydowanie w lepszej dyspozycji niż w ostatnim meczu z Japonią - graliśmy pewniej, spokojniej i nie stworzyliśmy nerwowej sytuacji w końcówce pierwszego seta, który wygraliśmy w bardzo dobrym stylu - osiągając wynik 25:19.

Z poprzedniej partii cieszyć może mała ilość błędów własnych – Biało-czerwoni oddali rywalom zaledwie jedno „oczko”, podczas gdy sami, w zamian otrzymali aż 9 punktów, głównie przez błędy gospodarzy w polu serwisowym. W tej odsłonie Niemcy prezentowali się nieco lepiej, lecz nasi zawodnicy również podnieśli poprzeczkę, przez co całe widowisko zyskało znacznie więcej emocji. Niestety naszych zawodników dopadły problemy w przyjęciu - szczególnie przy serwisach Moritza Reicherta. Właśnie w tym ustawieniu, pozwoliliśmy przeciwnikom objąć prowadzenie w drugiej części partii. Mimo waleczności polskich siatkarzy i coraz bardziej efektywnych akcji po naszej stronie siatki, przegraliśmy tę część rozgrywki 21:25. Nie byliśmy w stanie nadrobić szybko straconych punktów w końcówce, przez co rywale zremisowali 1:1.

W pierwszych piłkach kolejnej partii sytuacja po obu stronach siatki wyglądała bardzo podobnie, a gra toczyła się punkt za punkt. Podopieczni Andrei Gianiego straszyli nas potężnym blokiem, na który już nie raz natknęliśmy się w tym meczu. Doskonała atmosfera na hali w Lipsku dodatkowo podkręcała rywalizację, a licznie zgromadzeni polscy kibice wspierali naszych siatkarzy w trudnych momentach. Niemcy - grając na własnym terenie, znowu zaczęli popełniać więcej błędów własnych, a my wykorzystując sprzyjające sytuacje, zbudowaliśmy dużą przewagę i powróciliśmy do spokojnej gry z pierwszego seta. Nie baliśmy się ryzykownych i nietypowych rozwiązań w ataku i przesuniętych piłek, za to niemieccy zawodnicy nie mogli zrobić przejścia i wyjść z kłopotliwego dla nich ustawienia - w którym Polacy zdobyli serią aż 5 punktów. Ten fragment meczu zakończyliśmy wynikiem 25:14 i z dużą satysfakcją z dotychczasowej gry zeszliśmy z boiska, przygotowując się do 4.seta.

Set czwarty rozpoczął się bardzo nieszczęśliwie - podczas pierwszej akcji Tomasz Fornal niefortunnie wylądował po ataku i musiał opuścić boisko. Ta sytuacja trochę zdekoncentrowała naszych siatkarzy, którzy na pierwszą przerwę techniczną zeszli przegrywając 6:8. Tuż po niej w naszej drużynie nastąpiło kolejne przebudzenie i tym razem to rywale zmuszeni byli gonić wynik. Nie udało im się jednak uniknąć straty punktów po błędach własnych, a dodatkowo ich grę komplikował dobrze pracujący polski blok. Końcówka mogła przysporzyć nam sporo stresu - wynik 21:21 i kolejne remisy wzbudzały niepokój zarówno u graczy, jak i u biało-czerwonych fanów. Ostatnia akcja spotkania trafiła w ręce Karola Kłosa, który atomowym atakiem zdecydował o wygranej Polaków. Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 na korzyść naszej reprezentacji, a ta wygrana znacznie zbliżyła nas do Final Six  w Chicago. Jutro o godz. 17:00 rozpocznie się ostatnie spotkanie Siatkarskiej Ligi Narodów w Lipsku, w którym mistrzowie świata zmierzą się z kadrą Portugalii.

Statystyki meczowe: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/schedule/10114-germany-poland/post#statsteams