-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Siatkarska Liga Narodów: Australia - USA 1:3
Katarzyna Porębska, fot. Piotr Sumara, 2 czerwca 2019
Australia przegrała ze Stanami Zjednoczonymi 1:3 (25:19, 24:26, 16:25, 16:25) w trzecim meczu I turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów w katowickim Spodku. W drugim meczu dnia, kończącym turniej w Polsce - nasi mistrzowie świata zmierzą się z Brazylią.
Australia i Stany Zjednoczone nie wygrały jeszcze żadnego meczu w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Australijczycy mają na swoim koncie porażkę z Polską 1:3 i Brazylią 2:3. Amerykanie natomiast ulegli Canarinhos 0:3 i biało-czerwonym 2:3.
- Chcemy walczyć z najlepszymi drużynami, nie tylko grać przeciwko nim. Właśnie dlatego tutaj jesteśmy. Chcemy wygrywać i będziemy trenować, by stawać się coraz lepszymi. Po meczu z Brazylią jesteśmy rozczarowani, ale cieszymy się, że nie poddaliśmy się w tym starciu. Jeśli chodzi o naszą wczorajszą zabawę z kibicami to jest to coś, co zawsze robimy. Zwłaszcza w Polsce, gdzie zawsze jest bardzo wielu kibiców na trybunach. Bardzo chcieliśmy pokazać nasze uznanie wobec gry reszty zespołu - powiedział przed meczem Luke Perry, libero reprezentacji Australii.
Podopieczni Marka Lebedewa rozpoczęli pierwszą partię z wysokiego "c". Przed przerwą techniczną wypracowali sobie aż pięć punktów przewagi 8:3. Amerykanie mieli spore problemy ze skutecznością w ataku. Siatkarze USA robili co w ich mocy, aby odrobić straty, ale warunki gry dyktowali Australijczycy. Bardzo mocno zagrywali m.in. Luke Smith oraz atakowali. W tym drugim elemencie ręki nie zwalniał Lincoln Williams 16:10. Drużyna USA w tej premierowej części meczu nie wystrzegała się prostych błędów 17:23. Australia nie dała sobie wyrwać z rąk wygranej. Ostatni punkt z lewego skrzydła zdobył Smith 25:19.
Brązowi medaliści mistrzostw świata podrażnieni porażką w secie pierwszym, kolejnego zaczęli od prowadzenia 5:2. Zespół z Australii miał problem, żeby przebić się przez szczelny blok Amerykanów. Jednak krótka przerwa na żądanie trenera Marka Lebedewa uspokoiła grę jego podopiecznych. Na przerwie technicznej tracili do rywali zaledwie jedno oczko 7:8. Po wznowieniu gry serią dobrych zagrywek popisał się Taylor Sander 14:10 i 16:13. Zespół z Andypodów ani myślał oddać tę partię bez walki. Dzięki dobrej skuteczności w kontrataku Maxa Staples'a doprowadził od remisu 16:16. Do tego dołożyli jeszcze punktowy blok 18:18. Do końca seta gra była wyrównana 24:24. Nerwową końcówkę graną na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli Amerykanie 26:24.
Podopieczni Johna Speraw'a poszli za ciosem i w secie trzecim szybko objęli prowadzenie 8:5. Warto podkreślić, w tym fragmencie gry dobry serwis Kyle'a Ensing'a. Z kolei bardzo dobre przyjęcie utrzymywał Sander. Reprezentacja Australii w tym secie nie potrafiła znaleźć skutecznego sposobu, aby zatrzymać rozpędzonych siatkarzy USA. W połowie partii serią dobrych zagrywek popisał się David Smith 16:8. Zawodnikom z Australii nie można było odmówić walki, ale ostatnie słowo należało do USA 25:16.
Czwarty set podobnie jak trzeci lepiej zaczął się dla zawodników z Ameryki Północnej. Dość szybko narzucili Australijczykom swój rytm gry. Warto podkreślić, że Amerykanie nie wstrzymywali ręki na zagrywce, m.in. Sander 8:6 i 15:12. W dalszej części tej partii siatkarze Australii nie wystrzegali się prostych błędów 14:20. Brązowi medaliści utrzymali koncentrację do końca i wygrali pewnie 25:16. W ostatniej akcji tego meczu piłkę w aut bez bloku posłał Jeffrey Stockton.
Australia I turniej Siatkarskiej Ligi Narodów w Polsce zakończyła niestety z trzema porażkami na koncie. Tylko w sobotnim meczu z Brazylią zdobyli 1 punkt. Stany Zjednoczone natomiast wyjeżdżają z naszego kraju z jednym zwycięstwem za trzy punkty. Należy jednak przypomnieć, że Amerykanie jako gospodarz tegrocznego finału Ligi Narodów mają zapewniony awans do Final Six. To pozwala trenerowi Johnowi Speraw eksperymentować ze składem i ogrywać na arenie międzynarodowej młodych zawodników kadry USA.
Statystyki mecz: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/schedule/10024-australia-usa/post
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej