- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Siatkarki Czech pełne optymizmu przed ME
EA, 22 sierpnia 2013
W pierwszym meczu mistrzostw Europy w siatkówce kobiet Polska zagra z Czechami. Oba zespoły uczestniczyły w fazie grupowej World Grand Prix. Biało-czerwone uplasowały się na piętnastym, a ich najbliższe rywalki na czternastym miejscu.
W ostatnim turnieju grupowym WGP w Japonii Czeszki przegrały z gospodyniami oraz Bułgarią po 2:3 i z USA 0:3. Po powrocie z Azji do kraju podopieczne trenera Carlo Parisiego otrzymały kilka dni wolnego, a następnie spotkały się na tygodniowym zgrupowaniu w Kladnie. Ostatnim sprawdzianem przed wyjazdem na mistrzostwa Europy będą dwa mecze w Holandii.
Po zakończeniu występów w World Grand Prix, w których czeskie siatkarki wygrały dwa spotkania i siedem przegrały, trener Carlo Parisi nie krył zadowolenia.
- Mecz z Japonią mógł zakończyć się naszym zwycięstwem. Sukces w wale z tak silnym przeciwnikiem zawsze ma swoją wartość. W sumie jestem zadowolony z postawy i gry mojej drużyny – powiedział włoski szkoleniowiec.
Trener Parisi przypomniał, że jego zespół w lipcu wykonał na zgrupowaniach bardzo ciężką pracę. – Na pierwszy turniej Grand Prix polecieliśmy czując jeszcze obciążenia treningowe. Jednak z meczu na mecz zespół grał coraz lepiej. Dyspozycja drużyna w trzecim turnieju w Sendai była zupełnie inna niż w dwóch poprzednich. To nas nastraja bardzo optymistycznie – powiedział.
Liderką czeskiego zespołu jest atakująca i kapitan reprezentacji Aneta Havlíčková. W spotkaniu z Bułgarią zdobyła 22 punkty, a z Japonią o siedem więcej.
- Drużyna zgrywała się w walce. Na pewno dużo skorzystałyśmy w meczach World Grand Prix. Jak sądzę z tych doświadczeń będziemy czerpać w mistrzostwach Europy. Wierzę, że we wrześniu zagramy jeszcze lepiej – powiedziała.
W fazie grupowej mistrzostw Europy kobiet (6-14 września) w grupie D w Schwerinie zagrają: obrońca tytułu Serbia, Bułgaria, Czechy i Polska. Zwycięzca rywalizacji awansuje do ćwierćfinału. Drużyny z drugiego i trzeciego miejsca będą walczyć w play offach.
Zespoły Polski i Czech spotkały się w fazie grupowej poprzednich mistrzostw Europy. Biało-czerwone prowadzone wówczas przez trenera Alojzego Świderka zwyciężyły w Zrenjaninie 3:0 (25:20, 28:26, 25:20). Mecz był rozgrywany przy pełnej kontroli polskiego zespołu. Biało-czerwone znakomicie zrealizowały założenia taktyczne, a liderka rywalek, wspomniana wyżej Aneta Havlíčková, została zupełnie wyłączona z gry.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej