Anna Daniluk, foto: CEV, 24 września 2019

Serbia i Francja powalczą o finał CEV ME 2019

Serbia i Francja uzupełniły grono półfinalistów CEV Mistrzostw Europy mężczyzn i w piątek powalczą o miejsce w finale. 

Francja - Włochy 3:0 (25:16, 27:25, 25:14)

Francuzi mają za sobą zaskakująco łatwą przeprawę z Włochami, którzy pożegnali się z mistrzostwami po niespełna półtorej godziny gry. Pierwsza partia meczu w całości należała do podopiecznych Laurenta Tilliego, którzy wygrali 25:16. Ta część spotkania mogła się nie podobać - obydwa zespoły grały na niskiej skuteczności w ataku, a wspólnym, dobrze pracującym elementem był blok. Francuzi ryzykowali w polu serwisowym, co przynosiło im bezpośrednie punkty i pogrążyło rywali. Druga odsłona to przede wszystkim festiwal błędów Les Bleus, które pozwoliły Włochom nawiązać równą walkę. Ostatecznie jednak, po grze na przewagi, to gospodarze spotkania zwiększyli prowadzenie w meczu. Trzeci set był totalną dominacją kadry Francji, która wygrała 25:14. W reprezentacji Włoch w całym spotkaniu źle zaprezentował się Ivan Zajcew, który skończył 1 z 14 piłek w ataku. 

Serbia - Ukraina 3:2 (21:25, 25:23, 25:22, 19:25, 15:9)

W równoległym meczu Serbia - Ukraina nie brakowało emocji. Ukraińcy w całym spotkaniu znacznie lepiej zagrywali, często notując bezpośrednie punkty i solidnie nadwyrężając serbskie przyjęcie. Serbowie z kolei potrafili panować nad emocjami podczas wyrównanych końcówek setów i w najważniejszych momentach wyeliminowali problemy w ataku. Nasi wschodni sąsiedzi tymczasem mieli przestoje w których nie punktowali w ofensywie, a ofiarna gra w obronie rywali i podbijanie praktycznie niemożliwych do ocalenia piłek, tylko pogłębiała ich frustrację. Taka sytuacja miała miejsce w drugim i trzecim secie, które ostatecznie padły łupem Serbów. W czwartej partii Ukraińcy znaleźli pokłady siły i podobnie jak w odsłonie inauguracyjnej sięgnęli po wygraną. Zwycięzcę wyłonił tie-break, w którym jednak dało o sobie znać doświadczenie serbskiej kadry w meczach o stawkę. Podopieczni Slobodana Kovaca wygrali 15:9 i zapewnili sobie miejsce w strefie medalowej. Najwięcej punktów w spotkaniu zapisał na swoim koncie Aleksandar Atanasijević, który punktował 24 razy. 

W piątek o godz. 21 w Paryżu Francja i Serbia zmierzą się w półfinale CEV Mistrzostw Europy. Dzień wcześniej w Lublanie o finał powalczą Polska i Słowenia. Początek spotkania godz. 20:30. Niezależnie od wyniku Polaków i Słoweńców czeka przeprawa do Francji, gdzie rozegrane zostaną finały czempionatu. Dla Biało-czerwonych będzie to piąta zmiana lokalizacji podczas niewiele ponad dwutygodniowego turnieju. Podopieczni Vitala Heynena meldowali się już w Amsterdamie, Rotterdamie, Apeldoorn, a we wtorek po problemach na lotnisku dotarli do Lublany. 

Wyniki 1/4 CEV ME 2019:

23 września (poniedziałek): 

Apeldoorn: Polska - Niemcy 3:0 (25:19, 25:21, 25:18)

Lublana: Rosja - Słowenia 1:3 (23:25, 22:25, 25:21, 21:25)

24 września (wtorek):

Antwerpia: Serbia - Ukraina 3:2 (21:25, 25:23, 25:22, 19:25, 15:9)

Nantes: Francja - Włochy 3:0 (25:16, 27:25, 25:14) 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej