Janusz Uznański - Rzecznik Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Mariusz Szyszko, fot. Piotr Sumara, 1 grudnia 2019

Sebastian Pawlik: umiarkowana „bezczelność”

Sebastian Pawlik wraz z Maciejem Zendełem poprowadzili w poprzednich latach reprezentacje kadetów i juniorów do mistrzostw Europy i świata, a ich drużyny absolutnie zdominowały rywalizację międzynarodową i słusznie zyskały przydomek „Dominatorzy”. Od dwu sezonów jest asystentem trenera w kadrze seniorów, ale pozostał trenerem w Szkole Mistrzostwa Sportowego PZPS w Spale i szykuje kolejne pokolenie do gry w pierwszej reprezentacji.

pzps.pl: Jakie są zasadnicze różnice pomiędzy pracą z grupami seniorskimi a grupami młodzieżowymi? Jakimi narzędziami powinien posługiwać się trener?
Sebastian Pawlik, asystent trenera reprezentacji Polski seniorów, trener Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale
: Podstawowa różnica jest taka, że w grupach młodzieżowych, szczególnie najmłodszych trzeba uczyć wszystkiego od podstaw. Poprawiać to co robią źle, często uczyć rzeczy z którymi się wcześniej nie spotkali. Na początku nie zagłębiamy się w taktykę, najpierw muszą opanować podstawy gry. W seniorskiej siatkówce też próbujemy poprawić technikę, natomiast dużo bardziej koncentrujemy się na taktyce, nad rozwiązaniami które chcemy zastosować w grze.

pzps.pl: Do siatkówki trafia młodzież kierowana pasją. Jak powiedziałeś na początku trenujecie technikę co jest procesem żmudnym i wymagającym cierpliwości. Jak znaleźć równowagę, aby nie zabić w nich pasji wynikającej z naturalnej potrzeby grania, rywalizacji?
Staramy się tak ułożyć trening, aby elementy techniczne przeplatać z elementami rywalizacji. Nie jest to łatwe, ale dla nich jest to najciekawszy trening. Wiele też zależy od intuicji trenera, jego kompetencji, który musi wyczuć potrzeby zawodnika, grupy i umiejętnie je zrównoważyć.

pzps.pl: Czy zdarzały Ci się sytuacje, ze młodzi siatkarze przychodzili do ciebie z prośbą, żeby po prostu zagrać?
Mnie się taka sytuacja nie zdarzyła ale wiem, że siatkarze na to czekają. Często staram się kończyć trening elementami gry, nie koniecznie 6 na 6, w których zawodnicy muszą wykorzystać element nad którym pracowaliśmy. Dajemy im tę szansę, a tak naprawdę gry mają wystarczająco dużo.

pzps.pl: Jak udaje wam się połączyć treningi i grę w SMS-sie z występami zawodników w swoich klubach macierzystych?
Przede wszystkim staramy się zapewnić im czas na wypoczynek. Kiedyś młody siatkarz mógł grać we wszystkich kategoriach wiekowych, od kadeta do juniora. Dziś jest to zakazane. Wiemy, że kluby oddając zawodnika do SMS-u chcą też mieć z niego pożytek w klubie. Przygotowujemy ich do rozgrywek klubowych, ale po powrocie do SMS-u dajemy im odpocząć.

pzps.pl: Jak często w twojej karierze trenerskiej nie zawiodła Cię intuicja i wyciągnąłeś "na ludzi" siatkarza na którego nikt nie stawiał, a jak często zdarzało się, że jednak intuicja Cię zawiodła?
Nigdy tego nie liczyłem. Pomyłek jest zdecydowanie mniej. Częściej zdarzają się rozczarowania, gdy zawodnik nie osiąga poziomu, który zakładaliśmy, rzadziej niestety zawodnicy zaskakują nas pozytywnie.

pzps.pl: Wracając do siatkówki seniorskiej. W obecnej kadrze nie brakuje Twoich wychowanków. Czy sądzisz, że już osiągnęli maksimum swoich możliwości?
Absolutnie nie. Doświadczenie, które zyskują w występach w pierwszej reprezentacji na pewno będzie procentować w przyszłości. Im więcej będą mieli szans na grę, tym szybciej proces ich rozwoju będzie przebiegał.

pzps.pl: W przeszłości proces przechodzenia z siatkówki juniorskiej do seniorskiej trwał długo. Obecnie widzimy duże przyspieszenie. Młodzi zawodnicy są – w dobrym słowa znaczeniu "bezczelni" i mocno walczą o swoje. Czy zgadzasz się z tym?
Być może w niektórych przypadkach ten czas jest krótszy, ale są sporadyczne przypadki kiedy w młodym wieku są w stanie rywalizować z dużo starszymi i bardziej doświadczonymi siatkarzami. To nie zdarza się często. Ta „bezczelność” jest umiarkowana.

Reprezentacje Polski wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki, PKN ORLEN SA, operator sieci Plus.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej