Sebastian Pawlik: chłopaki nie zakładali innego wyniku

- W drodze na mistrzostwa Europy żaden z chłopaków nie zakładał innego wyniku niż złoty medal - mówił Sebastian Pawlik trener reprezentacji juniorów, która w sobotę zdobyła złoty medal, a w niedzielne popołudnie wróciła do Warszawy, skąd udała się do katowickiego "Spodka", gdzie zostanie powitana na Meczu Gwiazd.

- W drodze na mistrzostwa Europy żaden z chłopaków nie zakładał innego wyniku niż złoty medal - mówił Sebastian Pawlik trener reprezentacji juniorów, która w sobotę zdobyła złoty medal, a w niedzielne popołudnie wróciła do Warszawy, skąd udała się do katowickiego "Spodka", gdzie zostanie powitana na Meczu Gwiazd.

Na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina na reprezentację juniorów czekali kibice, najbliżsi, dziennikarze. Były pierwsze wywiady po powrocie do Polski. - Możemy być dumni z gry naszego zespołu. Imponowały nie tylko zwycięstwa, ale równie styl w jakim wygrywali poszczególne spotkania - powiedział wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Jacek Sęk, który tuż po przylocie gratulował zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu sukcesu.

Trener Sebastian Pawlik podkreślił, że finałowy mecz z Ukrainą był bardzo trudny. - W grupie wygraliśmy z tym zespołem 3:0 i po takim wyniku jest ciężko zmobilizować się grać cały czas maksymalnie skoncentrowanym - powiedział. - Nerwy i emocje mieliśmy od samego początku, gdyż ich nie da się pozbyć. One zawsze towarzyszą sportowym występom. Dla zawodników liczyło się granie o złoto. Tylko taki wynik ich interesował.

W grupie pwowadzonej przez trenerów Sebastiana Pawlika i Macieja Zendeła kończy się pewna epoka. Zdobyli oni złote medale mistrzostw Europy i świata wśród kadetów oraz wygrali kontynentalny czempionat juniorów. Teraz rozchodzą się do klubów. Kilku z nich zobaczymy w PlusLidze.

- Spotkała się grupa zawodników o ogromnej mieszance charakterów, osobowości żywiołowe, charyzmatyczne, zawzięte - powiedział Sebastian Pawlik. - Dzięki temu gracze mogli uzyskać tak dobre wyniki. Spotkanie w Katowicach z legendami polskiej i światowej siatkówki na pewno zostanie pozytywnie przez naszą młodzież odebrane.