Sammelvuo: popełnialiśmy błędy, które zwykle nam się nie zdarzają

Sobotnie spotkanie Polski i Finlandii w LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy turnieju. Swojego rozczarowania po przegranym meczu nie krył szkoleniowiec Finów, Tuomas Sammelvuo.

Reprezentanci Finlandii opuszczali parkiet niezadowoleni. Świadomi wcześniejszej porażki Polski z Serbią mogli mieć nadzieję na bardziej wyrównane i zacięte spotkanie. Niestety dla gości, w spotkaniu z Polską nie udało im się wygrać nawet jednego seta. Trener Finlandii, Tuomas Sammelvuo, poddał sobotni mecz krótkiej analizie.

- Dzisiaj nie mogę być szczególne usatysfakcjonowany. Trzy bardzo podobne sety, które skończyły się tak samo. Popełnialiśmy błędy, które zwykle nam się nie zdarzają, mieliśmy problemy z odbiorem pod koniec setów. Ale pozytywna sprawa to fakt, że potrafimy grać. Nie trzeba patrzeć, kto jest po drugiej stronie siatki. Skupiamy się na naszej własnej grze. Sądzę, że ten mecz dał nam nadzieję – nadzieję na to, że potrafimy grać przeciwko wielu zespołom, niezależnie od tego, kto jest naszym przeciwnikiem – stwierdził Tuomas Sammelvuo.

Pomimo rozgoryczenia, szkoleniowiec Finlandii podkreśla, że dla jego podopiecznych porażki są szczególnie cennym doświadczeniem.

- Zawsze najwięcej uczysz się na spotkaniach, które przegrywasz, z sytuacji, które nie poszły dobrze. Teraz naszym zadaniem jest, by użyć głów, aby ten mecz przeanalizować i nauczyć się czegoś. Wychodzę z założenia, że moi zawodnicy potraktują to starcie jak bardzo potrzebną lekcję – zapewniał trener Finów.

W ostatnim dniu rywalizacji grupowej LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 Finowie zmierzą się z kolejnym wymagającym rywalem – Serbią. W tej chwili Finowie z dorobkiem dwóch punktów zajmują ex aequo z Estonią ostatnie miejsce w klasyfikacji grupy A. Spotkanie z Serbią, rozstrzygające dalsze losy Finów w turnieju, odbędzie się w poniedziałek o godzinie 17:30.