Justyna Żółkiewska, 4 czerwca 2018

Ruben Schott: po prostu cieszyliśmy się meczem

Reprezentacja Niemiec wygrała z Polską 3:1 na zakończenie weekendu Ligi Narodów w Łodzi bardzo dobre spotkanie. - Graliśmy fajną siatkówkę – cieszył się po meczu przyjmujący, Ruben Schott.

Kibice, którzy oglądali mecz Niemców z Francją, potem patrząc na konfrontację wicemistrzów Europy z Polską mogli przecierać oczy ze zdumienia. - Pokazaliśmy się ze zdecydowanie innej strony niż z Francją, ale szczerze mówiąc to nie wiem czy stało się coś szczególnego. Po prostu cieszyliśmy się meczem rozgrywanym przed taką fajną publicznościa. Było super móc zagrać i wygrać. Myślę, że zagraliśmy fajną siatkówkę – skomentował przyjmujący. - Przykro mi trochę ze względu na obiecane kibicom piwo (śmiech), chociaż może przynajmniej Vital jest szczęśliwy, bo przynajmniej nie musi za nie płacić. Oczywiście żartujędodał Ruben Schott.

O grze Niemców przeciwko Polsce można było się wypowiadać w bardzo pozytywny sposób. Chociaż wedle przyjmującego jest jeszcze mnóstwo miejsca na lepszą grę. - Myślę, że z Polską zagraliśmy faktycznie najlepszy mecz w Lidze Narodów. Są jednak rzeczy, które możemy poprawić, więc mam nadzieję, że będziemy mogli to zrobić i pokazać się z jeszcze lepszej strony.

Nie mogę się jeszcze na ten temat wypowiadać. - przyznał zapytany o swoje możliwe przenosiny do PlusLigi i Trefla Gdańsk.

Podopieczni Andrei Gianiego z Łodzi przenoszą się do kanadyjskiej Ottawy. - W sumie to nie będzie tak źle. Nigdy nie byłem w Kanadzie, więc cieszę się że będziemy mogli tam zagrać i trochę zwiedzić. Poza tym grałem z Lukiem Perrym i Paulem Carrolem w Berlinie, więc będziemy mogli się spotkać. Mark Lebedew był tam moim trenerem, więc bardzo się cieszę na spotkanie z nimi – wyjawił Schott.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej