Mistrzostwa Polski Młodzików 2015’ w Tarnowie Podgórnym - resume

W niedzielę dobiegły końca Mistrzostwa Polski Młodzików 2015’. Tytuł mistrzowski obronił Jastrzębski Węgiel, który w pasjonującym finale zmierzył się z Treflem S.A. Gdańsk.

W niedzielę dobiegły końca Mistrzostwa Polski Młodzików 2015’. Tytuł mistrzowski obronił Jastrzębski Węgiel, który w pasjonującym finale zmierzył się z Treflem S.A. Gdańsk.

Finałowa potyczka była bardzo emocjonująca, stała na wysokim poziomie sportowym, choć pamiętać należy, że w tej kategorii wiekowej błędy są wpisane w rywalizację. W graczach obydwu drużyn aż kipiała energia i ambicja a o wygranej drużyny z Górnego Śląska zdecydowała większa odporność psychiczna.

– Pracuję z tą grupą już od kilki lat. Jej siłą jest zespołowość – powiedział tuż po finale Krzysztof Radajewski, trener młodzików Jastrzębskiego Węgla. – Ten zespół zahartował się w turniejach kwalifikacyjnych, szczególnie trudnym półfinałowym i teraz to zaprocentowało. Ta grupa wytrzymała presję i obroniła zeszłoroczne mistrzostwo. To kapitalna sprawa i mam nadzieję, że będą nadal czynić postępy -  zakończył szkoleniowiec mistrzów Polski młodzików.

Przebieg turnieju bacznie obserwował Wojciech Góra, Wiceprzewodniczący Wydziału ds. Młodzieży Polskiego Związku Piłki Siatkowej, wybitny trener – wychowawca wielu pokoleń siatkarzy – reprezentantów Polski, olimpijczyków, medalistów imprez międzynarodowych, pracujący na co dzień w stołecznym MDK.

– Mistrzostwa Polski w kategoriach młodzieżowych mają znakomitą oprawę, profesjonalną organizację i odbywają się w dobrych halach. To efekt konsekwentnych działań związku i Waldemara Sagana, Przewodniczącego Wydziału ds. Młodzieży – zauważa Wojciech Góra.

Naturalnie najważniejszym zadaniem znakomitego szkoleniowca w Tarnowie Podgórnym była obserwacja poziomu sportowego rywalizacji najmłodszej kategorii wiekowej. – Jest kilku fajnych chłopaków, szczególnie w klubach, które odgrywały wiodącą rolę w turnieju. Mają właściwe parametry wzrostowe i obiecujące umiejętności. Nie ma jednak wielkiego bogactwa. Dużo było w zespołach chłopaków niskich. To z jednej strony dowodzi, że siatkówka jest coraz bardziej powszechną, ale też że coraz trudniej wyselekcjonować grupę wysokich graczy – mówi trener Góra.

Pytany o poziom wyszkolenia indywidualnego młodych siatkarzy zwraca uwagę na duże rezerwy w wyszkoleniu technicznym. – Przy niskich drużynach naturalnym sposobem zniwelowania przewagi rywali są wysokie umiejętności techniczne. Tymczasem widziałem dobre przygotowanie fizyczne. To może i dobrze, ale powinno iść w parze w wyszkoleniem technicznym – podkreśla wiceszef Wydziału ds. Młodzieży PZPS.

Trener Wojciech Góra zwrócił także uwagę na pracę swoich młodszych kolegów, którzy pełnią bardzo istotną rolę szkoleniową, ale także wychowawczą. – Widać w ich pracy wiele pasji, zaangażowania. Trochę jednak za bardzo skupiają się na taktyce. Owszem mają wiele narzędzi, programów komputerowych, ale powinni pamiętać, że młodym graczom siatkówka ma sprawiać przede wszystkim radość. Bardzo podobał mi się styl trenera z Radlina (Marek Przybysz – przyp. red.), który prosił zawodników by się cieszyli po każdym dobrym zagraniu, nawet jeśli nie przyniosło ono punktu, i o to chodzi. Na tym etapie to ma być jeszcze zabawa w siatkówkę a nie walka na śmierć i życie – stanowczo stwierdza wybitny trener młodzieży.

Uczestnicy, jak i goście turnieju podkreślali znakomitą organizację zawodów. Niemal bezpośrednie sąsiedztwo hotelu i hali było dużym ułatwieniem logistycznym. Bardzo pomocne były transmisje internetowe z możliwością ich późniejszego odtwarzania. Oprawy ceremonii otwarcia i medalowej sprawiły, że młodzi siatkarze od początku do końca turnieju czuli się najważniejszymi postaciami wydarzeń w Tarnowie Podgórnym. Kapitalny wkład w znakomitą atmosferę miały rodziny i znajomi młodych zawodników, którzy nieustannie dbali by w hali był żywiołowy i bardzo kulturalny doping. Kluczowym było jednak zaangażowanie Marka Bykowskiego – dyrektora mistrzostw, który osobiście doglądał każdej niemal kwestii.

Józef Bartkowiak, Członek Zarządu PZPS podkreślił to w swoim wystąpieniu podczas ceremonii zakończenia mistrzostw – Gratulując wszystkim zespołom, dziękuję za pasję i ambicję oraz przestrzeganie reguł fair play. Drodzy rodzice dziękuję za wspaniały doping. Możecie być dumni ze swoich synów, którzy pokazali, że kochają siatkówkę. Gratuluję Markowi Bykowskiemu perfekcyjnej organizacji. Widziałem już wiele zawodów młodzieżowych, ale te należą do najlepszych, jakie miałem okazję zobaczyć.

Mistrzostwa Polski Młodzików były drugą imprezą tej rangi w historii na wskroś nowoczesnej podpoznańskiej wsi. Rok wcześniej siatkarsko zadebiutowały tu mistrzostwa Polski młodziczek. Tarnowo Podgórne to wyjątkowe dla sportu miejsce. W tej gminie 24 tysiące mieszkańców ma możliwość uprawiania… czternastu dyscyplin a do ich dyspozycji pozostaje kilka znakomicie wyposażonych kompleksów sportowych. – Jestem rad, że Polski Związek Piłki Siatkowej dostrzega potencjał naszej gminy i sprzyjający sportowi klimat. Dziękuję za pasję i profesjonalizm Panu Markowi Bykowskiemu oraz Panu Bernardowi Brońskiemu, dyrektorowi naszego OSiR-u za znakomite wsparcie organizacji mistrzostw – powiedział Tadeusz Czajka, Wójt Gminy Tarnowo Podgórne. Zamykając mistrzostwa nie krył satysfakcji, że jego gmina jest ważnym miejscem na mapie Polskiej Siatkówki. – Jestem przekonany, że wywozicie państwo z Tarnowa Podgórnego same miłe wspomnienia. Mam nadzieję, że tu wrócicie, bowiem będziemy aplikować o kolejne mistrzostwa, ale w starszych kategoriach wiekowych. Tak więc – do zobaczenia – zakończył Tadeusz Czajka.

 

Wyniki:

1 maja piątek:

Grupa A:

BKS CHEMIK Bydgoszcz – MKS MDK Warszawa 2:0 (25:18, 25:22), MVP: Mateusz Cackowski (BKS CHEMIK Bydgoszcz)

JASTRZĘBSKI Węgiel – TREFL S.A. Gdańsk 0:2 (14:25, 20:25), MVP: Jakub Wilkowski (TREFL S.A. Gdańsk)

MKS MDK Warszawa – TREFL S.A. Gdańsk 1:2 (18:25. 25:18, 12:15), MVP Piotr Wołodźko (TREFL S.A. Gdańsk)

BKS CHEMIK Bydgoszcz – JASTRZĘBSKI Węgiel 0:2 (15:25, 25:27), MVP Artur Błażej (Jastrzębski Węgiel)

 

Grupa B:

UMKS MOS Wola Warszawa – SK JSW KOKS Radlin 2:0 (25:19. 25:9), MVP Konrad Stokłosiński (UMKS MOS Wola Warszawa)

UKS PIAST Krotoszyn –MMKS MARATON Świnoujście 0:2 (17:25, 21:25), MVP Hubert Jałoszyński (MMKS MARATON Świnoujście)

SK JSW KOKS Radlin  – MMKS MARATON Świnoujście 2:0 (25:21, 25:15). MVP Filip Grygiel (SK JSW KOKS Radlin)

UMKS MOS Wola Warszawa – UKS PIAST Krotoszyn 2:0 (25:21, 25:11), MVP Michał Skibiński (UMKS MOS Wola Warszawa)

 

2 maja sobota:

Grupa A

JASTRZĘBSKI Węgiel – MKS MDK Warszawa 2:0 (25:10, 25:14), MVP Damian Czetowicz (JASTRZĘBSKI Węgiel)

TREFL S.A. Gdańsk – BKS CHEMIK Bydgoszcz 2:0 (25:20, 25:18), MVP Kacper Wnuk (TREFL S.A. Gdańsk)

Grupa B:

UKS PIAST Krotoszyn – SK JSW KOKS Radlin 0:2 (22:25, 20:25), MVP Beniamin Granieczny (SK JSW KOKS Radlin)

MMKS MARATON Świnoujście – UMKS MOS Wola Warszawa 0:2 (19:25, 22:25). MVP Krystian Boguszewski

 

półfinał: TREFL S.A. Gdańsk - SK JSW KOKS Radlin 2:0 (25:19, 25:19), MVP Bartosz Weber

półfinał: Jastrzębski Węgiel - UMKS MOS Wola Warszawa 2:0 (25:19, 25:12), MVP Dawid Damiańczyk

 o 5 miejsce: BKS CHEMIK Bydgoszcz - MMKS MARATON Świnoujście 0:2 (22:25, 15:25)

 o 7 miejsce: MKS MDK Warszawa - MKS PIAST Krotoszyn 1:2 (19:25, 28:26, 14:16)

 

3 maja niedziela:

mecz o III miejsce: SK JSW KOKS Radlin - UMKS MOS Wola Warszawa 2:0 (30:28, 25:21), MVP Jakub Bugajski

mecz o   I miejsce: TREFL S.A. Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 1:2 (17:25, 25:23, 14:16), MVP Dawid Czetowicz

 

Klasyfikacja Mistrzostw Polski Młodzików 2015' w Tarnowie Podgórnym

1. Jastrzębski Węgiel

2. TREFL S.A. Gdańsk

3. SK JSW KOKS Radlin

4. UMKS MOS Wola Warszawa

5. MMKS MARATON Świnoujście

6. BKS CHEMIK Bydgoszcz

7. MKS PIAST Świnoujście

8. MKS MDK Warszawa

 

Wyróżnienia indywidualne:

Rozgrywający: Jakub Wilkowski - TREFL S.A. Gdańsk

Atakujący: Filip Grygiel - SK JSW KOKS Radlin

Środkowy: Jan Breziński - TREFL S.A. Gdańsk

Przyjmujący: Konrad Stokłosiński - UMKS MOS Wola Warszawa

Libero: Piotr Leśniewski - TREFL S.A. Gdańsk

MVP: Damian Czetowicz - Jastrzębski Węgiel