KS Pałac na dobrej drodze

KS Pałac Bydgoszcz jest bardzo dobrze znany z pracy z młodzieżą. W 2011 roku w klasyfikacji współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży - piłka siatkowa dziewcząt zajął 1. miejsce. Jest na dobrej drodze do powtórzenia sukcesu.

Siatkarki KS Pałacu Bydgoszcz zdobyły w minioną niedzielę w Łodzi złoty medal mistrzostw Polski kadetek. - Jest to piąty krążek w historii tego klubu w tej kategorii wiekowej. Dotychczas były cztery brązowe - powiedział prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Siatkowej Ryszard Ciężki. - W Pałacu chcieliby w tym sezonie utrzymać pierwsze miejsce w Polsce w klasyfikacji współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży - piłka siatkowa dziewcząt, przygotowywanej przez Polską Federację Sportu Młodzieżowego i Ministerstwo Sportu i Turystyki. W 2011 roku w tej klasyfikacji klub zajął I miejsce w kraju. Po srebrnym medalu zespołu juniorek zdobytym w Warszawie, złoto kadetek jest kolejnym krokiem zbliżającym Pałac do tego celu.

KS Pałac Bydgoszcz od lat jest znany z doskonałej pracy z młodzieżą. W łódzkim czempionacie podopieczne trenera Jacka Janowskiego pewnie wygrały rywalizację w grupie, a następnie pokonały zespoły z Dąbrowy Górniczej i Lublina. - Poziom turnieju był bardzo wyrównany. Po fazie grupowej wydawało się, że Proszowice stać będzie tylko na wygranie dwóch setów. W meczach o miejsca 5-8 drużyna zaprezentowała ogromną ambicję, grała walecznie. Wyniki niektórych setów i meczów świadczą o wyrównanym poziomie turnieju - mówi trener Jacek Janowski.

W opinii bydgoskiego szkoleniowca w Łodzi grały zawodniczki "o których powinniśmy w przyszłości usłyszeć." - Naliczyłem z dziesięć dziewczyn, którym można wróżyć udaną karierę - powiedział Jacek Janowski. W zespole Pałacu grały cztery zawodniczki, które uczą się w Szkołach Mistrzostwa Sportowego. Są to; Anna Korabiec, Zuzanna Pieczka, Pola Nowakowska (wszystkie Sosnowiec) oraz Marta Ziółkowska (Police). - Pola Nowakowska została MVP mistrzostw, a w SMS jest z młodszego rocznika. Zawodniczki z SMS znakomicie uzupełniły kadrę naszego klubu. Siatkarki z SMS-u nie grały we wcześniejszej fazie rywalizacji mistrzostw kraju. Wtedy na parkiecie występowały też siatkarki, których w czempionacie w Łodzi nie było. Im chciałbym serdecznie podziękować. One również wniosły duży wkład w złoty medal - powiedział Jacek Janowski.

Do jego słów dodać tylko można, że najlepszą atakującą została Zuzanna Pieczka, a najlepszą zawodniczką Pałacu wybrano Martę Ciesiulewicz.

Bydgoski szkoleniowiec podkreślił dobrą organizację turnieju, którego gospodarzem była KS Dziewiątka Łódź. - Myślę, że wszyscy wyjeżdżali zadowoleni. Gospodarze stanęli na wysokości zadana. Wszystko zostało profesjonalnie zorganizowane. Bardzo dużo serca i czasu włożyli Ryszard Blaźniak i Zbigniew Zdun, a momentami odnosiłem wrażenie, że ten pierwszy to chyba spał na sali. Mocno starał się, żeby ekipy wyjechały z Łodzi zadowolone - zakończył Jacek Janowski.