Katarzyna Porębska, 20 lipca 2012

- Sparingi z Rosją będą bardzo dobrym sprawdzianem przede wszystkim, tego czego nauczyliśmy się przez cały okres przygotowań. Będzie to też przedsmak mistrzostw Europy juniorów, gdyż z tym zespołem zagramy w jednej grupie – mówi Jan Nowakowski, środkowy reprezentacji Polski.

Młoda Liga: Po meczach kontrolnych z Finlandią i Włochami obecnie przebywacie w Krośnie. Jak przebiega kolejne zgrupowanie?
Jan Nowakowski: Krosno od dawna kojarzy nam się tylko z jednym, czyli z ciężką pracą. Tak jest i teraz. Treningi są bardzo męczące, a trenerzy wyciskają z nas ostatnie krople potu. Z reszta tak jak zapowiadali.

- W planie przygotowań podczas pobytu w Krośnie macie zaplanowane mecze z Rosją. Będzie to bardzo dobra okazja do sprawdzenia formy z mistrzami Europy.

- Sparingi z Rosją będą bardzo dobrym sprawdzianem przede wszystkim, tego czego nauczyliśmy się  przez ten cały okres przygotowań. Będzie to też przedsmak meczu grupowego, ponieważ po losowaniu okazało się, że zagramy w jednej grupie na ME juniorów. 

- Jak oceniasz czwartkowe losowanie mistrzostw Europy juniorów, które odbyło się w Warszawie? Która drużyna w Twojej ocenie będzie najsilniejsza?

- Jeden z kolegów powiedział - "jak spadać to z wysokiej góry". Oczywiście nie nastawiamy się na upadek. Zdajemy sobie sprawę, że będzie ciężko. Moim zdaniem np. drużyna rosyjska, w której grają wysocy i silni zawodnicy bardziej nam odpowiada pod kątem gry, niż przykładowo Grecy. Rosjanie bowiem grają taką siatkówkę, jaką my trenujemy i są nam lepiej znani.

- Czy w drużynie odczuwa się już atmosferę zbliżających się mistrzostw Europy juniorów?

- Na razie odczuwamy jedynie ciężar treningów. Myślę, że atmosfera mistrzostw dopiero nadejdzie, im bliżej będzie turnieju.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej