Eugeniusz Andrejuk, 21 marca 2013

Mistrzostwa Polski juniorów rozgrywane są w hali Zespołu Szkół Technicznych w Leżajsku. Przed laty uczył się tutaj trener Asseco Resovii Rzeszów Andrzej Kowal, który w czwartek oglądał przebieg turnieju.

W czwartek mistrzostwa Polski juniorów w Leżajsku oglądał trener najlepszego zespołu poprzedniego sezonu PlusLigi Asseco Resovii Rzeszów, Andrzej Kowal.

– Urodziłem się w pobliskiej Nowej Sarzynie i ze zrozumiałych względów mam dużo sentymentu do tej części Polski. W Leżajsku przez dwa lata uczyłem się w obecnym Zespole Szkół Technicznych, w hali którego rozgrywany jest tegoroczny czempionat – powiedział Andrzej Kowal. W początkach swojej kariery grał w miejscowej Pogoni. Następnie przeniósł się do Avii Świdnik.

- Miłość do siatkówki i sportu zaszczepiali dwaj wspaniali ludzie Józef Rogowski i Janusz Chowaniec. Przy nich mogłem się rozwijać. Działały wówczas Szkolne Kluby Sportowe, które były fantastyczną sprawą. Obecnie w Leżajsku są trzy bardzo dobre hale. Warunki do uprawiania siatkówki młodzież ma nieporównywalnie lepsze – powiedział Andrzej Kowal.

W mistrzostwach Polski juniorów szkoleniowiec Asseco Resovii oczywiście kibicuje AKS-owi V LO I Rzeszów, który dzień wcześniej pokonał Exact Systems Norwid Częstochowa 3:1. – Wynik ten bardzo mnie ucieszył. W siatkówce młodzieżowej trudno snuć konkretne prognozy, ale częstochowski zespół broni tytułu i był wymieniany w gronie faworytów. Dlatego też zwycięstwo cieszy – powiedział Andrzej Kowal.

Andrzej Kowal utrzymuje regularne kontakty z Leżajskiem. – Cieszę się, że Polski Związek Piłki Siatkowej przyznał organizację mistrzostw kraju Leżajskowi. Miasto na pewno zasłużyło na takie wyróżnienie. Nie mam wątpliwości, że uczestnicy dobrze zapamiętają pobyt w tym mieście. Warunki do gry w Zespole Szkół Technicznych są naprawdę dobre – zakończył Andrzej Kowal.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej